Co chcesz zrobić, zanim umrzesz?
Takie, cokolwiek niepokojące, pytanie, zadają od samego rana sobie i innym mieszkańcy południowohiszpańskiej Kordoby.
2013-01-14, 17:20
Jedną ze ścian w centrum Kordoby zamieniono w wielką tablicę, na której każdy może napisać, co chciałby zrobić przed śmiercią. „Zanim umrę, chcę… „ – pod tym, umieszczonym na górze napisem pozostawiono wolne miejsce, aby można było wpisać w nie swoje marzenie. Po obu stronach tablicy wiszą pojemniki z kredą.
Na niecodzienny pomysł wpadło Centrum Edukacji Społecznej w Kordobie. – Chcemy zachęcić do chwili namysłu – wyjaśnia jeden z pomysłodawców przedsięwzięcia. Jak dodaje, nikt nie przechodzi obojętnie obok wypisanego na tablicy hasła, a niektórych ono wręcz bulwersuje.
Swoje pragnienia wpisało już wiele osób. Jedni marzą o wychowaniu dzieci, inni o znalezieniu pracy, jeszcze inni – o zagraniu w krajowej reprezentacji piłki nożnej... – Treść wpisów nie jest tak ważna, jak chwila refleksji o własnym życiu – przekonują pracownicy Centrum Edukacji Społecznej w Kordobie.
REKLAMA