Saleta: walka z Gołotą bez osobistych podtekstów
Zdaniem Przemysława Salety walka z Andrzejem Gołotą będzie dobrym ukoronowaniem jego kariery. Pojedynek odbędzie się 23 lutego w Ergo Arenie.
2013-01-14, 19:58
Po raz kolejny Saleta zadeklarował, że nie czuje niechęci czy nienawiści wobec swojego najbliższego rywala.
- Traktuje tę walkę tylko jako sportowe wyzwanie, bez osobistych podtekstów. Niewątpliwie jednak jest to wymarzony przeciwnik na zakończenie kariery. Dwukrotnie miało już dojść do naszej walki, w 2000 i 2005 r. Byliśmy jednak porównywani już długo wcześniej, od początku naszych karier - powiedział pięściarz podczas konferencji prasowej w Krakowie.
Jego zdaniem pojedynek w Ergo Arenie będzie symbolicznych podsumowaniem pierwszych 20 lat boksu zawodowego w Polsce.
Zawodnik przyjechał na konferencję z Krynicy-Zdroju, gdzie przygotowuje się walki: - Obóz rozpoczęliśmy 7 stycznia. Mam już odpowiednią wytrzymałość i siłę. Teraz będziemy pracować nad szybkości i "wytrzymałością bokserską" - wyjaśnił.
REKLAMA
Poinformował, że sparingi podczas tego zgrupowania rozpoczną się w przyszłym tygodniu. Według wcześniejszych informacji jego pierwszym sparingpartnerem będzie Izu Ugonoh, który również wystąpi na Polsat Boxing Night.
W trakcie poniedziałkowego spotkania z dziennikarzami poinformowano, że w sposób niekonwencjonalny zostanie wybrany główny sponsor zawodnika. Ma być wyłoniony poprzez licytację na specjalnie utworzonej stronie internetowej.
Saleta ostatnią walkę bokserską stoczył w lutym 2006 roku. Ponad rok później poddał się operacji usunięcia nerki, którą oddał córce. Potem brał udział również m.in. w galach mieszanych sztuk walk. Pięściarz ma na koncie 43 wygrane (w tym 21 przed czasem) i siedem porażek (wszystkie przed czasem).
mr
REKLAMA
REKLAMA