Kwaśniewski udobrucha dyktatora? "On może pomóc"

"Gazeta Wyborcza" poinformowała, że były prezydent oprócz zasiadania w radzie doradców firmy Kulczyk Investments zarabia też w Kazachstanie. Zasiada w Międzynarodowej Niezależnej Grupie Doradczej przy prezydencie Kazachstanu. - A jest co doradzać, bo prezydent tego kraju Nursułtan Nazarbajew to jeden z najbardziej krwawych dyktatorów byłych republik ZSRR - pisali dziennikarze "Wyborczej".

Sprawa doradztwa Kwaśniewskiego jest szeroko komentowana w polskich mediach. Znaczna część publicystów i polityków uważa, że współpraca z prezydentem Kazachstanu może zaszkodzić ambicjom byłego prezydenta, który według nieoficjalnych doniesień może przyłączyć się do tworzenia nowej partii politycznej razem z Januszem Palikotem i Markiem Siwcem.

Z Kolei Fundacja Otwarty Dialog, która zajmuje się obroną praw człowieka, uważa, że Aleksander Kwaśniewski może przyczynić się do poprawy sytuacji społeczeństwa obywatelskiego w Kazachstanie. - Wierzymy, że wykorzysta swoje kontakty podobnie jak w 2004 r. na Ukrainie, gdzie jego rola jako mediatora cieszącego się zaufaniem obu stron konfliktu pozwoliła na wypracowanie pokojowego rozwiązania, które w rezultacie przyczyniło się do jej demokratyzacji i obraniu przez nią kursu na Europę - czytamy w oświadczeniu Fundacji.

Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH >>>

REKLAMA

aj