Rybiński o budżecie UE: 300 mld, 400 mld, czy to ma znaczenie?
Media i politycy bombardują Polaków miliardami złotych które powinna przywieźć z Brukseli polska delegacja – mówi prof. Krzysztof Rybiński.
2013-02-07, 15:40
Zdaniem ekonomisty w świetle tych informacji jedyny kłopot jaki mamy to ile miliardów stracimy, a każdy miliard to niepowetowana strata dla polskiego rozwoju.
- Tymczasem sedno problemu leży gdzie indziej. Warto się zastanowić, czy środki unijne pomagają w rozwoju polskiej gospodarki, czy temu rozwojowi szkodzą. Wielokrotnie wykazywałem, że w przypadku innowacyjności środki unijne, a raczej patologiczny system ich wydawania który stworzyliśmy w Polsce, cofnęły nas w rozwoju o wiele lat, że wyprzedziła nas Rumunia – mówi specjalista.
REKLAMA