IRA szykuje zamachy w Londynie? Dowódca ostrzega
Były wyższy dowódca Irlandzkiej Armii Republikańskiej przepowiada wznowienie zamachów na terenie Anglii. W jego opinii grupy republikanów niepogodzonych z procesem pokojowym są zdecydowane rozszerzyć swoje akcje z Ulsteru na drugą stronę Morza Irlandzkiego.
2013-02-17, 13:04
Posłuchaj
Z tym  ostrzeżeniem wystąpił były dowódca okręgu południowego IRA, Sean  O'Callaghan. Jak powiedział, zamachy na terenie  Anglii miałyby uczcić zbliżającą się setną rocznicę antybrytyjskiego  powstania Wielkanocnego w Dublinie w 1916 roku. Sean O'Callaghan. który  sam brał udział w 70 akcjach IRA i odsiedział 8 lat za dwa morderstwa,  wyszedł na wolność po zadeklarowaniu współpracy z rządem brytyjskim i  mieszka teraz z rodziną w Anglii.    
 O'Callghan przedstawił  swoją analizę na spotkaniu z ekspertami w Międzynarodowym Ośrodku Badań  nad Radykalizacją przy uniwersytecie King's College w Londynie. Szef  ośrodka, dr John Bew zgodził się, że marzeniem radykałów z  IRA są eksplozje w Londynie, postrzeganym jako stolica okupanta, choć  obecnie nie mają oni tej samej co dawniej sieci sympatyków w diasporze  irlandzkiej. Przewodniczący związku zawodowego północnoirlandzkiej  policji, Terry Spence dodał, że w zeszłym roku na terenie Ulsteru doszło  do ponad 80 republikańskich ataków bombowych i z bronią w ręku.    
 Ostatnio sytuację zaogniła też radykalizacja bojowników  protestanckich, na tle sporu o zdjęcie brytyjskiej flagi z ratusza w  Belfaście.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH >>>
IAR, gs