Pomnik słynnej "Inki" wkrótce będzie odnowiony
Zdewastowany w Krakowie pomnik "Inki" zostanie odnowiony pod koniec przyszłego tygodnia - informuje IAR.
2013-02-17, 16:31
Posłuchaj
W nocy z piątku na sobotę nieznani sprawcy oblali farbą popiersie i postument pomnika Danuty Siedzikówny "Inki" - sanitariuszki Armii Krajowej, skazanej na karę śmierci i straconej w 1946 roku. - - To celowy akt wandalizmu - mówi Kazimierz Cholewa, prezes Towarzystwa Parku imienia Henryka Jordana, gdzie znajduje się pomnik. Jego zdaniem to było świadome działanie - widać to po sposobie w jakim działali sprawcy.
Popiersie "Inki" ma zostać wyczyszczone pod koniec przyszłego tygodnia. To nie pierwszy pomnik w krakowskim Parku Jordana, który spotyka taki los. Postument Ryszarda Kuklińskiego został zdewastowany w grudniu 2011 roku.
Danuta Siedzikówna, aresztowana w lipcu 1946 r. przez UB, została oskarżona o udziału w związku zbrojnym, mającym na celu obalenie siłą władzy ludowej oraz mordowanie milicjantów i żołnierzy Korpusu Bezpieczeństwa Wewnętrznego. Wojskowy Sąd Rejonowy w Gdańsku wydał wyrok śmierci.
W przesłanym siostrom grypsie z więzienia Siedzikówna napisała: "Powiedzcie mojej babci, że zachowałam się jak trzeba". Zdanie to - według badaczy - należy tłumaczyć nie tylko przebiegiem śledztwa, lecz także odmową podpisania prośby o ułaskawienie. Prośbę taką do ówczesnego prezydenta Bolesława Bieruta skierował za nią jej obrońca. Bierut nie skorzystał z prawa łaski. 28 sierpnia 1946 r. niespełna 18-letnia Siedzikówna została zastrzelona strzałem w głowę.
REKLAMA
PAP/IAR/agkm
REKLAMA