Pogrzeb ks. Mariusza Graszka: "chciał iść z pomocą i tak zginął"

W Starych Juchach pod Olsztynem pochowano ks. Mariusz Graszka. 36-letni misjonarz zginął w wypadku w Boliwii 8 lutego.

2013-02-18, 16:05

Pogrzeb ks. Mariusza Graszka: "chciał iść z pomocą i tak zginął"
Ks. Mariusz Graszk. Foto: http://diecezjaelk.pl

Posłuchaj

M.Zbrożek/IAR/Polskie Radio Olsztyn
+
Dodaj do playlisty

Msza żałobna została odprawiona najpierw w miejscowości Czalapate w prowincji Oruro, gdzie pracował od 1,5 roku. Potem urna z prochami przyleciała do Polski. Kapłan spoczął na cmentarzu w swojej rodzinnej miejscowości.

Biskup dierezy Ełckiej Jerzy Mazur powiedział, że ksiądz potrafił w krótkim okresie czasu zjednać sobie wszystkich parafian.

Siostra Stefania, była koleżanka z roku księdza Graszka, mówiła, że nie było dla niego nic niemożliwego, "chciał iść z pomocą i tak zginął”.

Po śmierci księdza rada miasta ustanowiła go Aniołem Stróżem miejscowości Czalapate.

REKLAMA

pp/IAR/Polskie Radio Olsztyn

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej