Wypadek kibiców pod Włocławkiem. Zawodnicy Lechii będą na pogrzebach

Piłkarze Lechii w komplecie wezmą w poniedziałek udział w uroczystościach pogrzebowych dwóch kibiców gdańskiego klubu. Zginęli oni w wypadku autokarowym, kiedy wracali z meczu Ekstraklasy z Piastem w Gliwicach.

2013-03-24, 16:19

Wypadek kibiców pod Włocławkiem. Zawodnicy Lechii będą na pogrzebach
Lechia Gdańsk . Foto: lechia.pl

Lechiści pojadą najpierw do Pruszcza Gdańskiego, gdzie o godzinie 11 pożegnają Kamila Kąkola, a później udadzą się na pogrzeb Tomasza Górczyńskiego w Gdańsku.

Bezpośrednio po wypadku piłkarze gdańskiego zespołu oddali krew na rzecz rannych kibiców - stan 12 z nich określano jako ciężki. Z dodatkową inicjatywą wyszli klubowi działacze, którzy podjęli decyzję, że każde dziesięć złotych od sprzedanego biletu normalnego na najbliższy mecz z Wisłą Kraków na PGE Arenie Gdańsk oraz pięć od ulgowego, zostanie przekazane na pomoc dla poszkodowanych fanów biało-zielonych oraz ich rodzin.

Z Wisłą gdańszczanie zmierzą się w Wielki Poniedziałek, a kolejne spotkanie z Lechem w Poznaniu rozegrają w piątek 5 kwietnia.

Przygotowania do konfrontacji z "Białą Gwiazdą" znacznie utrudnił siódmej drużynie T-Mobile Ekstraklasie nagły atak zimy na Wybrzeżu. Ze względu na intensywne opady śniegu trener Bogusław Kaczmarek zmuszony był przenieść zajęcia na sztuczną murawę, a jeden trening odbył się nawet na boisku pod balonem. Dopiero w piątek lechiści mieli okazję ćwiczyć na naturalnej nawierzchni.

REKLAMA

- Wydaje mi się, że akurat my, w porównaniu do innych polskich klubów, nie mamy większych powodów do narzekań. Nasza treningowa murawa jest podgrzewana, a poza tym na wysokości zadania stanął zarządca obiektów, czyli Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji. Jego pracownicy codziennie od siódmej rano aż do wieczora dokładali wszelkich starań, abyśmy mogli trenować w jak najlepszych warunkach - zapewnił drugi szkoleniowiec Lechii Krzysztof Brede.

W dodatku zawodnicy pierwszego zespołu, którzy nie mieli okazji w ogóle zagrać z Piastem, albo na krótko pojawili się na boisku w Gliwicach, wystąpili w spotkaniu III-ligowych rezerw z Chemikiem Police. Gdańszczanie wygrali u siebie 3:1, a wszystkie bramki w tym meczu padły z rzutów karnych. W ekipie gospodarzy "11" skutecznie egzekwowali Mohammed Rahoui, Grzegorz Rasiak oraz Adam Duda.

Wiadomo już, że w meczu z Wisłą nie zagra Krzysztof Bąk. Podczas jednego z treningów ten środkowy obrońca naciągnął więzadła poboczne w kolanie i teraz czeka go dwutygodniowa przerwa w zajęciach.

mr

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej