Zamach w Bostonie. Prezydent: to barbarzyński akt!
W depeszy, wystosowanej na ręce Baracka Obamy, Bronisław Komorowski napisał, że jest "głęboko poruszony wiadomością o eksplozjach podczas Maratonu Bostońskiego".
2013-04-16, 14:38
Eksplozje na maratonie w Bostonie - relacja >>>
Prezydent złożył kondolencje po poniedziałkowym zamachu w Bostonie. - Brutalny atak na uczestników pokojowego, sportowego wydarzenia budzi oburzenie i zasługuje na stanowcze potępienie. W obliczu tego barbarzyńskiego aktu agresji, proszę przyjąć wyrazy szczerej solidarności z mieszkańcami Bostonu i całym Narodem Amerykańskim - napisał Bronisław Komorowski. Dodał, że łączy się w żalu z rodzinami i bliskimi ofiar, a poszkodowanym życzy szybkiego powrotu do zdrowia.
Wskutek wybuchu bomb na mecie Maratonu Bostońskiego zginęły trzy osoby, a 144 zostały ranne. 17 rannych jest w stanie krytycznym. Na razie nikt nie przyznał się do zamachu.
REKLAMA
IAR/aj
REKLAMA