Koszykarki CCC Polkowice mistrzyniami Polski
Koszykarki CCC Polkowice po raz pierwszy w historii wywalczyły złote medale mistrzostw Polski.
2013-04-22, 19:56
Posłuchaj
W czwartym meczu finału drużyna z Dolnego Śląska pokonała w Krakowie Wisłę Can-Pack 78:65 (27:10, 12:21, 18:24, 21:10) i wygrała rywalizację 4-0, detronizując ekipę z Krakowa.
Zawodniczkom Wisły Can-Pack nie udało się przedłużyć walki o mistrzostwo  Polski i po zaciętej walce w drugiej części spotkania musiały uznać  wyższość CCC. Do sukcesu poprowadził CCC rosyjsko-amerykański duet  Walerija Musina - Nnkemadi Ogwumike. Ta druga miała double-double - 18  punktów i 15 zbiórek, a rosyjska rozgrywająca, która tym razem była  trzecim strzelcem (16 pkt) została uznana najlepszą koszykarka finału  (MVP).
Polkowiczanki po raz kolejny wygrały walkę pod tablicami  (38:24), a o końcowym triumfie zadecydowała czwarta, zwycięska kwarta  (21:10).
Po pierwszej wydawało się, że losy spotkania zostały już  rozstrzygnięte. Krakowianki grały fatalnie, szczególnie w obronie.  Zespół CCC po dziesięciu minutach prowadził różnicą 17 punktów (27:10).
Odrabianie  strat Wisła rozpoczęła w drugiej kwarcie, którą wygrała 21:12.  Krakowiankom udało się dogonić rywalki w połowie trzeciej kwarty, w  której popis gry dała Erin Phillips. Po indywidualnej akcji Australijki  było 45:45. Po chwili trafiła dotychczasowa liderka Tina Charles i  wiślaczki po raz pierwszy w tym spotkaniu objęły prowadzenie (47:45). Po  30 minutach podopieczne trenera reprezentacji Jacka Winnickiego miały  jednak dwa punkty przewagi.
Na dwie minuty przed końcem, po  rzucie amerykańskiej rozgrywającej CCC Sharnee Zoll-Norman, było 65:70.  Kilkanaście sekund później "trójką" popisała się Belinda Snell. Straty  ośmiu punktów krakowiankom nie udało się już odrobić.
W przerwie  meczu doszło do nieprzyjemnego incydentu. Kibice Wisły wywiesili  transparent obrażający Charles i Phillips. W ordynarny sposób  sugerowali, iż zawodniczki te nie przykładają się do gry (po kilku  minutach ściągnęli go).
W 22. minucie mecz został przerwany na  prawie dwie minuty. W ten sposób sędziowie zareagowali na zachowanie  fanów "Białej Gwiazdy", którzy przez dłuższą chwilę skandowali obraźliwe  hasła pod adresem polkowiczanek.
Czwarty mecz finałowy:
Wisła Can-Pack Kraków - CCC Polkowice 65:78 (10:27, 21:12, 24:18, 10:21).
Stan rywalizacji play off (do czterech zwycięstw) 4-0 dla CCC.
Punkty:
Wisła Can-Pack Kraków: Erin Phillips 21, Tina Charles 17,  Dora Horti 10, Justyna Żurowska 10, Daria Mieloszyńska-Zwolak 3,  Cristina Ouvina 2, Paulina Pawlak 2, Katarzyna Krężel 0, Anke De Mondt  0.
CCC Polkowice: Belinda Snell 20, Nnemkadi Ogwumike 18,  Walerija Musina 16, Sharnee Zoll-Norman 8, Magdalena Leciejewska 6,  Agnieszka Majewska 4, Laia Palau 4, Magdalena Skorek 4.
man