Porwanie i zabójstwo Aldo Moro
Chrześcijański Demokrata, wykładowca prawa na uniwersytecie w Bari. Były włoski premier Aldo Moro został porwany 16 marca 1978 roku o godzinie 9:10. Nie wrócił już żywy.
2013-05-23, 20:56
Posłuchaj
Na karierę polityczną Aldo Moro składają się kolejno piastowane urzędy ministra łaski i sprawiedliwości oraz spraw zagranicznych, do tego teka premiera Włoch. Moro optował za pogłębianiem integracji europejskiej oraz był autorem projektu tzw. równoległej konwergencji, tj. kompromisu dopuszczającego współpracę Chrześcijańskiej Demokracji z Włoską Partia Komunistyczną.
Porwanie miało miejsce w centrum Rzymu, 16 marca 1978 roku. Napastnicy związani byli z włoską organizacja terrorystyczną Czerwone Brygady. Do poszukiwań zaginionego byłego premiera zmobilizowano około 50 000 policjantów. Poszukiwania przeprowadzono wyjątkowo nieudolnie i pominięto wiele poszlak mogących doprowadzić do odnalezienia zaginionego.
Porywcze żądali uwolnienia 13 działaczy organizacji Czerwone Brygady w zamian za wydanie żywego polityka. Rząd odmówił negocjacji z terrorystami z obawy przed kolejnymi porwaniami, celem wywierania presji na ekipę rządzącą. W sprawę zaangażowali się papież Paweł VI oraz sekretarz generalny ONZ Kurt Waldheim, jednak bez oczekiwanego skutku.
9 maja 1978 roku w bagażniku porzuconego na ulicach Rzymu samochodu z francuskimi tablicami rejestracyjnymi odnaleziono podziurawione kulami ciało Aldo Moro. Za udział w porwaniu i zamordowaniu byłego premiera Włoch odpowiadało 46 członków Czerwonych Brygad. 17 uniewinniono, 28 skazano na kary pozbawienia wolności do lat 15, a przywódcę Czerwonych Brygad Mario Morettiego na sześciokrotne dożywocie.
REKLAMA
PR24
REKLAMA