Darmowe porady prawne

Posłuchaj

08.07 Tomasz Schimanek o darmowych poradach prawnych

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Głównym problemem w stworzeniu efektywnego systemu był brak odpowiedniej wiedzy. Pomysłodawcy wcześniejszych rozwiązań poruszali się po omacku, nie znając ani realnej skali problemu, oczekiwań społecznych ani możliwości jakimi dysponują instytucje publiczne i pozarządowe.

- Polacy nadal nie czują potrzeby pomocy prawnej. Po pomoc idziemy w sytuacji, gdy jesteśmy do tego zmuszeni. Poza tym uważa się, że kwestia pomocy prawnej jest wyłączną sprawą obywatela, wystarczy, że ma stworzone warunki do działania – mówi Tomasz Schimanek z Instytutu Spraw Publicznych.

W Polsce istnieją dwa główne modele bezpłatnego poradnictwa. Pierwszy z nich opiera się na biurach porad obywatelskich, w których porad udzielają osoby nie będące prawnikami ale przeszkolone w danej dziedzinie. Drugi system jest tworzony przez kliniki prawa, czyli studenckie poradnie prawne. Studenci prawa w ramach praktyk udzielają porad pod okiem doświadczonych prawników.

- To drugie rozwiązanie to znakomita forma edukacji dla przyszłych prawników. Mają okazję zapoznać się z realnymi przypadkami i problemami, które muszą rozwiązać. Później w dorosłym życiu zawodowym tacy prawnicy chętniej poświęcają swój czas aby udzielać porad  na przykład w organizacjach pozarządowych – podkreśla Tomasz Schimanek.

Instytut Spraw Publicznych badał przyczyny, dla których Polacy nie korzystają z bezpłatnych porad prawnych. Wynika to z faktu, że nie mają świadomości, że istnieje taka możliwość oraz nie wiedzą, gdzie mogą pomoc prawną otrzymać.

- Wychodząc naprzeciw oczekiwaniom obywateli stworzyliśmy internetową mapę poradnictwa, na której można odnaleźć ponad 4000 organizacji pozarządowych, kancelarii prawnych oraz podmiotów publicznych, które oferują darmowe wsparcie – mówi Gośc PR24.

PR24