Co drugi Polak chce produkować energię
Aż 45 proc. Polaków chce instalować w swoich domach mikroinstalacje odnawialnych źródeł energii. Jest szansa na 54 tys. nowych miejsc pracy!
2013-07-11, 14:23
To wynik najnowszych badań zawartych w mapie drogowej dla energetyki prosumenckiej, opracowanej przez Instytut Energetyki Odnawialnej (IEO) na zlecenie Związku Pracodawców Forum Energetyki Odnawialnej (ZP FEO). Rynek mikroinstalacji odnawialnych źródeł energii jest szacowany obecnie na 4,5 mld złotych, a do 2020 r. może się zwiększyć nawet sześciokrotnie.
Do tej pory już 223 tysiące Polaków zainwestowało w mikroinstalacje OZE (kolektory słoneczne, pompy ciepła, małe elektrownie wiatrowe, kotły na biomasę, mikrobiogazownie czy domowe systemy fotowoltaiczne). Rynek mikroinstalacji jest dzisiaj wart 4,5 mld zł, a w 2020 r. przy realizacji zapisów rządowego planu działania w zakresie OZE może wynieść 26,5 mld zł. Inwestycje w przydomowe mikroźródła tylko do produkcji energii elektrycznej wyniosłyby 12 mld zł i dałyby 1,9 GW nowych mocy - tyle, ile największe planowane obecnie w Polsce bloki na węgiel w Elektrowni Opole, których realizacja została wstrzymana z przyczyn ekonomicznych.
Jak wynika z badania TNS OBOP, przeprowadzonego na zlecenie IEO – polskie społeczeństwo chce korzystać z odnawialnych źródeł energii. Zainteresowanych inwestycjami w tym sektorze jest 45 proc. badanych, a 21 proc. chce sfinalizować inwestycje w przydomowe, odnawialne źródła energii w ciągu maksymalnie 2 lat. Polacy szczególnie zainteresowani są pozyskiwaniem energii ze słońca – na ten rodzaj energii wskazało 31 proc. ankietowanych.
Prosument, czyli aktywny konsument wytwarzający energię w mikroinstalacjach, już wkrótce będzie mógł sprzedawać nadwyżkę produkowanej energii elektrycznej do sieci. Mapa drogowa „Krajowy plan rozwoju mikroinstalacji odnawialnych źródeł energii do roku 2020” analizuje rynek mikroinstalacji OZE do wytwarzania ciepła i energii elektrycznej oraz informuje o korzyściach gospodarczych, społecznych i ekologicznych wynikających z upowszechnienia energetyki prosumenckiej. Dzięki inwestycjom gospodarstw domowych liczba prosumentów do 2020 roku mogłaby wzrosnąć do 2,5 mln, a towarzyszyłoby jej powstanie 54 tys. zielonych miejsc pracy, w tym 15 tys. w sektorze produkcji urządzeń.
REKLAMA
abo, materiały prasowe
REKLAMA