Zmarł 10-letni chłopiec ranny w wypadku busa w Łapczycy
Mimo starań lekarzy zmarł 10-letni chłopiec poszkodowany w wypadku, do którego doszło we wtorek w Łapczycy koło Bochni w Małopolsce.
2013-08-28, 11:40
W zderzeniu busa i samochodu ciężarowego rannych zostało 17 osób. Najpoważniejsze obrażenia odniósł chłopiec i jego matka. Rodzina pochodzi z jednej ze wsi z okolic Sanoka.
Po śmierci chłopca matka wyszła ze szpitala na własną prośbę. Jak informuje bocheńska policja, w tej chwili w szpitalach jest jeszcze dwóch poszkodowanych, kierowca busa i jeden z pasażerów, obaj na skutek wypadku mają złamania kości i urazy głowy, ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Do wypadku doszło na dk nr 94, czyli dawnej krajowej "czwórce". Oficer dyżurny policji powiatowej w Bochni powiedział, że według relacji kierowcy busa zmierzającego z Tarnowa w stronę Krakowa w pojeździe doszło do awarii hamulców. Kiedy kierowca zorientował się, że hamulce są niesprawne, zjechał na przeciwny pas, sądząc, że będzie on pusty. Nie dojrzał jednak jadącej pod górę z Krakowa do Tarnowa ciężarówki. Wtedy doszło do zderzenia.
Prokuratura czeka na wyniki ekspertyzy biegłych, którzy ocenią stan techniczny obydwu samochodów biorących udział w wypadku.
REKLAMA
Zobacz więcej w serwisie Radio kierowców >>>
IAR/Radio Kraków/PAP/mk
REKLAMA