Kaczyński: referendum to dobry moment do politycznej zgody
Prezes PiS Jarosław Kaczyński skrytykował premiera i prezydenta za wypowiedzi zniechęcające do udziału w warszawskim referendum.
2013-10-04, 13:27
Posłuchaj
Jego zdaniem w tym przypadku po raz pierwszy próbę obniżenia frekwencji podjęli politycy pełniący najwyższe funkcje państwowe. Kaczyński przyznał, że sam nie jest bez winy w związku z referendum w Łodzi, ale jak podkreślił, czym innym jest wypowiedź szefa partii, a czym innym wypowiedzi osób pełniących najważniejsze funkcje w państwie. Według prezesa PiS, referendum w Warszawie mogłoby być dobrym momentem dla odbudowania w Polsce możliwości zawierania politycznego konsensusu.
Referendum w Warszawie. Czytaj więcej>>>
Jarosław Kaczyński proponuje w związku z tym, by politycy wszystkich opcji dobrowolnie zrezygnowali z wzywania do nieuczestniczenia w referendum w sprawie odwołania Hanny Gronkiewicz-Waltz. Jego zdaniem nic nie stoi na przeszkodzie, żeby zwolennicy i przeciwnicy obecnej prezydent Warszawy spotkali się przy urnach wyborczych. Dodał, że są wyniki sondaży, które wskazują na to, że może ona wygrać kolejne wybory.
"Nie" dla referendum. Znani bronią Gronkiewicz-Waltz
REKLAMA
Dunin, Bugaj, Żmijewski... Oni pójdą na referendum w Warszawie
Według prezesa PiS, pod rządami obecnej koalicji mechanizmy kontroli są wyłączone, dlatego tak ważna jest dodatkowa w polskiej konstrukcji ustrojowej forma demokracji, jaką jest referendum.
Wystąpienie prezesa otworzyło debatę "Referendum. Twój głos jest ważny!?", którą zorganizowała Fundacja Akademii Samorządności. Referendum w Warszawie odbędzie się 13 października. Z danych Fundacji wynika, że z dotychczas organizowanych referedów, skutecznych było 15 procent.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
IAR/MP
REKLAMA
REKLAMA