Piechociński: rekonstrukcja rządu? Raczej po feriach
Wicepremier Janusz Piechociński nie spodziewa się ewentualnej rekonstrukcji rządu przed feriami zimowymi. - Za dużą wagę przywiązujemy do personaliów - podkreślił.
2013-10-16, 19:24
- Spodziewam się, że pan premier zabrał kilku ministrów w podróż do Afryki, więc będzie mieć okazję ich dodatkowo ocenić na pokładzie samolotu - odpowiedział na pytanie o zapowiedź przeglądu resortów w listopadzie.
- Jak znam kalendarz polityczny, to wygląda to mniej więcej tak: październik - prace nad budżetem. W międzyczasie opozycja pewnie odpali ze dwa czy trzy wnioski o wotum nieufności. Później mamy grudzień - to jest Barbórka, mikołajki, po drodze andrzejki były. Później Boże Narodzenie, sylwester. Kiedy popatrzymy, że prace nad budżetem skończą się w przyszłym roku w styczniu, to znając pragmatyzm premiera Donalda Tuska wydaje mi się, że najlepszym czasem będą ferie zimowe - mówił polityk i szybko zastrzegł, że nie uzgadniał tej wypowiedzi z premierem.
- Widzieliśmy się we wtorek na Radzie Ministrów i nie wykazywał determinacji, że tak bardzo szybko któregoś z ministrów z puli PO zmieni albo nie zmieni - dodał Piechociński.
W ubiegłym tygodniu rzecznik rządu Paweł Graś zapowiedział, że w listopadzie odbędzie się zapowiedziany przez premiera przegląd resortów. - Zgodnie z zapowiedzią pana premiera w listopadzie, czyli na półmetku tej kadencji, zostanie dokonany przegląd resortów. Ministrowie zostaną "odpytani", rozliczeni z realizacji zarówno pierwszego expose pana premiera, jak i drugiego. Zostaną też "przepytani" z planów na drugą część kadencji - mówił. Na tej podstawie ewentualnie zapadną personalne decyzje - dodał rzecznik rządu.
Premier Tusk pytany na początku września o rekonstrukcję rządu, mówił, że kwestia ta pojawi się w okolicach półmetka obecnej kadencji.
REKLAMA
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
PAP/MP
REKLAMA