Protasiewicz i Schetyna walczą o Dolny Śląsk
Trwa zjazd dolnośląskiej Platformy Obywatelskiej w Karpaczu. Wybierze szefa regionu.
2013-10-26, 12:27
Posłuchaj
Na początku zjazdu pierwsze zwycięstwo odniósł Schetyna. Szefem obrad został zaproponowany przez jego zaplecze poseł Jakub Szulc. Wygrał ze zwolennikiem Jacka Protasiewicza, ministrem kultury Bogdanem Zdrojewskim. Trwa posiedzenie, podczas, którego wybrany zostanie szef partii w regionie - o głosy zabiegają do tej pory rządzący na Dolnym Śląsku Grzegorz Schetyna i europoseł, wiceprzewodniczący Parlamentu Europejskiego Jacek Protasiewicz.
Spór między Schetyną a Protasiewiczem toczy się wokół prezydenta Wrocławia Rafała Dutkiewicza. Protasiewicz uważa, że PO powinna zawrzeć z nim sojusz przed wyborami samorządowymi, a Schetyna chce, by PO postawiła na swojego kandydata.
REKLAMA
Emocji - co przyznają działacze - nie brakuje. Pojawiły się głosy krytyki dotyczące sali, gdzie trwa zjazd. Stanisław Huskowski, który zagłosuje na Jacka Protasiewicza nie ukrywa, że sala jest za mała i to jest kłopot. Według niego można mieć zarzuty wobec zachowania tajności głosowania w sytuacji, gdy odbywa się ono w ciasnej sali.
Odpowiedzialni za organizację zjazdu zapewniają, że wszystko jest w porządku. Piotr Borys, zwolennik Grzegorza Schetyny mówi Radiu Wrocław, że nie może być zarzutów, że coś jest nie w porządku. Podkreślił, że kabiny do głosowania są dostępne dla wszystkich, którzy chcą z nich skorzystać. - Tajność głosowania nie jest obowiązkiem, ale prawem - dodał Borys.
W zjeździe uczestniczy około 400 delegatów. W ten weekend zakończą się wybory regionalne w PO w 13 regionach. Szefowie regionów automatycznie mają prawo do zasiadania w zarządzie partii.
23 listopada odbędzie konwencja PO, która dokona między innymi zmian w statucie partii. Zostanie wówczas wybrany między innymi sekretarz generalny partii. O to stanowisko ubiegają się według mediów i Protasiewicz, i Schetyna.
REKLAMA
IAR/agkm
Wybory wewnętrzne w PO w regionach >>>
REKLAMA