Dymisja generała po zamachu na Placu Tiananmen

Pierwsza dymisja po poniedziałkowym zamachu terrorystycznym na Placu Tiananmen w Pekinie. Szef okręgu wojskowego w Xinjangu został usunięty z władz lokalnych struktur partii.

2013-11-03, 17:31

Dymisja generała po zamachu na Placu Tiananmen
Plac Tiananmen. Foto: Peter Morgan/CC/Wikimedia Commons

Posłuchaj

Dymisje po zamachu na Tiananmen - relacja Tomasza Sajewicza z Pekinu (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Chińskie media oficjalnie nie podają żadnych przyczyn dymisji, ale najprawdopodobniej ma ona związek z samobójczym atakiem w stolicy Chin.
Generał Peng Yong odpowiada za wojsko w Xinjiangu. Jak podały lokalne media, generał właśnie przestał pełnić funkcję członka Komitetu Stałego Komunistycznej Partii Chin w Xinjiangu. Decyzja ta nie została umotywowana, jednakże trudno nie dopatrywać się jej powiązań z poniedziałkowym zamachem na Tiananmen, który - według władz - został przeprowadzony właśnie przez terrorystów z Xinjiangu.
Położony w północno-zachodnich Chinach region w tym roku co najmniej czterokrotnie był też miejscem zamieszek na tle etnicznym i starć z policją. Chińska telewizja przytacza kolejne szczegóły zamachu. Miał być on zorganizowany przez 8 osób, które - jak podaje stacja CCTV - miały "tybetańskie noże i 400 litrów paliwa".

Ujgurzy boją się represji

Po wypadku na Placu Tiananmen Ujgurzy obawiają się represji ze strony aparatu bezpieczeństwa. Za sprawców ataku uznano bowiem właśnie przedstawicieli mniejszości ujgurskiej.
Szefowa Światowego Kongresu Ujgurów Rebija Kadir wyraziła głębokie zaniepokojenie sytuacją mniejszości ujgurskiej w Chinach po poniedziałkowym wydarzeniu na Tiananmen. W jej opinii chińskie władze mogą je wykorzystać do zwiększenia represji wobec Ujgurów w Xinjiangu. Według chińskiej policji właśnie ta mniejszość jest odpowiedzialna za poniedziałkowy incydent na Tiananmen.
Mieszkająca poza granicami Chin Rebija Kadir przez chińskie władze uznawana jest za separatystkę dążącą do oddzielenia Xinjiangu. W położonym na północnym-zachodzie Chin regionie w ostatnich latach wielokrotnie dochodziło do zamieszek na tle etnicznym. Ujgurzy skarżą się na dyskryminację i represje, z kolei chińskie władze porządek w tym regionie zaprowadzają pod sztandarami walki z separatystami i terroryzmem.

Zobacz galerię: dzień na zdjęciach>>>

IAR, to

REKLAMA

''

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej