Tajfun na Filipinach jeszcze groźniejszy niż sądzono
Przewidywano, że będzie osiągał prędkość 300 kilometrów na godzinę, teraz niektórzy eksperci na podstawie zdjęć satelitarnych oceniają, że jest on o 20 kilometrów szybszy.
2013-11-08, 15:39
Według amerykańskiej marynarki wojennej, rano  osiągnął nawet 379 kilometrów na godzinę. Tym samym może to być  najpotężniejsze zjawisko tego typu. Tajfun przyniósł ze sobą ulewne  deszcze.       
 Agencje piszą o trzech  zabitych. Dwie osoby  miały zginąć od porażenia prądem w zdarzeniach związanych z tajfunem.  Kolejna od uderzenia błyskawicy. Jednak liczba ofiar śmiertelnych może  wzrosnąć, bo zagrożenie dotyczy ponad 12 milionów osób.      
  Supertajfun  Haiyan najpierw dotarł nad wyspę Sama  r, położoną 650 km na południowy  wschód od stolicy kraju - Manili. Najprawdopodobniej doszło tam do  przerwania sieci telefonicznych.       
 W  środkowej części Filipin została całkowicie sparaliżowana komunikacja. W  wielu miejscach doszło do osunięć ziemi. W tym rejonie ewakuowano ponad  125 tysięcy osób.      
 Prezydent  kraju postawił w stan najwyższej gotowości armię. Do akcji ratowniczej  przygotowano kilkadziesiąt śmigłowców oraz 20 statków marynarki  wojennej.
Przejście tajfunu nad miastem Tacloban w prowincji Leyte (źródło CNN Newsource/x-news)
IAR/asop