Niewidomi na rynku pracy
W Polsce większość osób niewidomych w wieku produkcyjnym nie pracuje zawodowo. Dzieje się tak mimo iż są zawody, gdzie znakomicie mogą oni sobie dać i… dają sobie radę.
2013-11-13, 17:20
Posłuchaj
Niestety, osobom niewidomym dużo trudniej jest znaleźć zatrudnienie niż pełnosprawnym, a także konkurować z tymi ostatnimi, nawet gdy są lepiej wykształceni i mają wyższe kompetencje. Dlaczego tak się dzieje?
- Problem jest w głowach pracodawców jak i samych niewidomych. Ci ostatni, mimo iż zdobywają coraz lepsze wykształcenie, niestety ciągle mają wiele lęków i obaw, że nie będą traktowani dobrze przez swoich pracodawców i mogą zostać zwolnieni. Wolą więc korzystać z niskich świadczeń rentowych i nie chcą podejmować wyzwania, czyli pracy zawodowej. Pracodawcy z kolei uważają, że osoba niewidoma nie jest stuprocentowym pracownikiem i może być z nim problem, bo trzeba mu stworzyć specjalne warunki. Mimo dofinansowań do wynagrodzeń osób niepełnosprawnych, w tym oczywiście też niewidomych, wiele osób boi się zatrudnić osobą niewidomą - stwierdziła Anna Woźniak-Szymańska, prezes Polskiego Związku Niewidomych.
Pokonać strach i złamać stereotypy udało się Izabeli Chawryłow. Mimo iż niedowidzi odważyła się nawet na jakiś czas założyć swój własny biznes. W sumie pracuje już od czternastu lat i radzi sobie zarówno na zwykłym jak i na chronionym rynku pracy.
- W mojej głowie nie ma czegoś takiego, że będę czekać na rentę od państwa. Wiem, że trzeba wziąć sprawy w swoje ręce, iść na studia, uczyć się i dokształcać, a niewidzenie jest tam gdzieś w tle – stwierdziła Izabela Chawryłow.
REKLAMA
Niektórych pracodawców trudno jednak przekonać, aby dali szansę osobom niewidomym.
- Pracodawcy wyobrażają sobie, że zatrudniając osoby niewidome będą mieli z tego powodu ogromne trudności np. przygotowując stanowiska pracy. A tymczasem nie jest to jakiś wielki problem. To taka bardziej bariera psychologiczna niż rzeczywista przeszkoda - stwierdził Piotr Konczewski, prezes Fundacji „Praca dla niewidomych”.
PR24/Anna Krzesińska
REKLAMA