Rekonstrukcja rządu. Tusk zaskoczył Piechocińskiego
- Kilka kandydatur na nowych ministrów jest zaskakujących w porównaniu z wymienianymi w mediach - powiedział wicepremier i lider PSL Janusz Piechociński po spotkaniu z premierem Donaldem Tuskiem.
2013-11-20, 10:47
Posłuchaj
- Jest to duże działanie - tak o rekonstrukcji rządu mówił Piechociński.
Tusk ma około godziny 11 ogłosić, którzy ministrowie odejdą i jak zmieni się praca całego rządu.
- Potrzebujemy nowego otwarcia, który daje przewidywalną, stabilną przestrzeń do dużo lepszej niż dotąd pracy. Przed nami końcówka prac nad budżetem, ustawą około budżetową, OFE i zakończenie programowania pieniędzy w nowej perspektywie unijnej - mówił Piechociński, który w środę rano przyjechał na posiedzenie Rady Bezpieczeństwa Narodowego.
Pytany, czy zmiany były konsultowane z PSL, zaznaczył, że o rekonstrukcji mówiło się od marca oraz, że ostateczny skład listy poznał na spotkaniu z premierem o godz. 9. Wicepremier nie chciał jednak podać szczegółów. Jak mówił, w koalicji jest umowa, że o zmianach ministrów z PO decyduje Platforma, natomiast z PSL - ludowcy. Kilka kandydatur jest zaskakujących w stosunku do wymienianych w mediach - podkreślił.
Wszystko na temat rekonstrukcji rządu. Czytaj tu>>>
REKLAMA
PAP/asop
REKLAMA