PŚ w biegach: Justyna Kowalczyk przewiduje istną "drogę przez mękę"

2013-12-05, 14:19

PŚ w biegach: Justyna Kowalczyk przewiduje istną "drogę przez mękę"
Justyna Kowalczyk. Foto: printscreen (facebook)

Po czwartym miejscu w cyklu Ruka Triple Justyna Kowalczyk będzie miała okazję do rewanżu na Norweżkach i to na ich terenie. W sobotę w Lillehammer odbędzie się zaliczany do Pucharu Świata bieg na 10 km techniką klasyczną, który jest koronną konkurencją Polki.

>>> PŚ w biegach: czwarte miejsce Justyny Kowalczyk, fenomenalna Bjoergen

Trener Aleksander Wierietielny twierdzi, że jego zawodniczka do stylu klasycznego jest po prostu stworzona. Osiągane przez nią wyniki w pełni to potwierdzają. Z 27 zwycięstw w Pucharze Świata, tylko dwa Kowalczyk odniosła w biegach techniką dowolną. Pięć razy wygrywała biegi łączone, a aż 15-krotnie triumfowała w zawodach rozgrywanych "klasykiem". Do tego dochodzi pięć zwycięstw w imprezach wieloetapowych, jak Tour de Ski.
Największy sukces w karierze, czyli złoty medal igrzysk olimpijskich, także odniosła w stylu klasycznym. W 2010 roku w Vancouver była najszybsza na 30 km.
Nie inaczej było podczas inaugurujących ten sezon PŚ zawodów w Kuusamo. Narciarka z Kasiny Wielkiej wygrała rozegrane "klasykiem" sprint i bieg na 5 km. Norweżki Marit Bjoergen i Therese Johaug oraz Szwedka Charlotte Kalla wyprzedziły ją dopiero w zmaganiach na 10 km techniką dowolną.
"Wyjeżdżam z Kuusamo przekonana, że styl klasyczny jest OK, a styl dowolny będzie z dnia na dzień lepszy" - napisała Kowalczyk na swoim profilu na portalu społecznościowym Facebook.
W klasyfikacji generalnej PŚ Polka jest czwarta. W Finlandii zgromadziła 214 punktów. Prowadzi Bjoergen - 309 pkt.
Pucharowy weekend w Lillehammer przyciąga uwagę z jeszcze jednego powodu. Na niedzielę zaplanowano rywalizację sztafet. Będą to jedyne tego typu zawody przed zbliżającymi się igrzyskami w Soczi.
W lutym, podczas mistrzostw świata w Val di Fiemme Polki zajęły dopiero dziewiąte miejsce, choć Kowalczyk na drugiej zmianie wyprowadziła drużynę na prowadzenie. W październiku rozważano nawet udział w olimpijskiej sztafecie biathlonistki Magdaleny Gwizdoń. Ostatecznie z tego pomysłu zrezygnowano.
Prezes Polskiego Związku Narciarskiego Apoloniusz Tajner uważa, że w tym sezonie reprezentacyjne koleżanki Kowalczyk, trenujące pod okiem słowackiego szkoleniowca Ivana Hudaca, spiszą się lepiej. W kategoriach niespodzianki liczy nawet na medal sztafety w Soczi.
Lillehammer, które w 1994 roku było gospodarzem zimowych igrzysk, do pucharowego kalendarza wróciło po prawie 12 latach przerwy.

Jak poinformowała Justyna Kowalczyk na swoim profilu na Facebooku, trasa w Lillehammer łatwa nie będzie: "Pierwsi w Polsce widzicie profil sobotniej drogi przez mękę. Dwie takie pętle stylem klasycznym będziemy biegać. Długo chyba nad tym myśleli, bo to sztuka tak pozakręcać 5 km - napisała i dodała zdjęcie.

REKLAMA

/

 

 

>>> Biegi narciarskie w Kuusamo. Norweskie media podziwiają formę Kowalczyk

 

REKLAMA

Program zawodów Pucharu Świata w biegach narciarskich w Lillehammer:

kobiety - 10 km techniką klasyczną (godz. 10.00)
mężczyźni - 15 techniką klasyczną (13.00)
niedziela, 8 grudnia

kobiety - sztafeta 4x5 km (10.30)
mężczyźni - sztafeta 4x7,5 km (12.00)

(ah)

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej