Stawiają na auta niskoemisyjne i autonomicznie. Europa ma dużo do nadrobienia

2024-08-22, 20:00

Stawiają na auta niskoemisyjne i autonomicznie. Europa ma dużo do nadrobienia
Rozwój aut elektrycznych zależy od rozwoju sieci wydajnych ładowarek. Foto: Shutterstock/PH888

- Europa będzie stawiała na ograniczenie liczby samochodów, będzie ich mniej, ale będą niskoemisyjne. Innym trendem będzie autonomizacja transportu na żądanie, np. dla seniorów. Takie pojazdy już jeżdżą w San Francisco - mówiła w Polskim Radiu 24 dziennikarka motoryzacyjna Agata Rzędowska. Jedyna polska jurorka konkursu "Women's World Car of the Year" została wyróżniona w 2021 roku za cykl podcastów o elektromobilności nagrodą e-Mobility Media Awards.

Elektromobilność i zrównoważony transport. Pojazdy elektryczne stają się coraz bardziej popularne na polskich drogach. Planowana przez UE redukcja emisji CO2 w obliczu zmian klimatycznych jest konieczna, dlatego elektromobilność jest kluczowym elementem transformacji sektora transportowego. 

Auta elektryczne były pionierami 100 lat temu

- Hybryda daje możliwość przejechania po mieście około 50 km. Ta technologia jest próbą oswojenia ludzi z technologią, która jest jednocześnie nowa i stara. Bo samochody elektryczne wyprzedziły na historycznej mapie samochody spalinowe, to były pierwsze auta. A dzisiaj jesteśmy w trudnym momencie, musimy nauczyć się poruszać od nowa. Hybrydę przed wojną robił już Ferdynand Porsche. Chodzi dziś o ekonomiczne wykorzystanie inwestycji poczynionych przez wiele lat, a na rynku jest kilka modeli. Hybryda typu plug-in (PHEV) ma małą baterię, jak w aucie elektrycznym, ale ma też zbiornik na paliwo. Mamy hybrydy szeregowe, w których napęd spalinowy nie jest połączony z kołami, tylko ładowana jest bateria na pokładzie samochodu. Inną kategorią są samochody elektryczne: na baterie i wodorowe - mówiła Agata Rzędowska.

Posłuchaj

Agata Rzędowska gościem Katarzyny Dydo (Zmiana klimatu) 23:29
+
Dodaj do playlisty

 

REKLAMA

Nie ma ucieczki od ekologicznych technologii w transporcie

Przypomniała, że dyskusja nad ograniczeniem emisji CO2 w Unii Europejskiej zaczęła się już w roku 2013 i wtedy narzucono kierunek zmian napędu w samochodach. 

- Pięć lat temu zaczęłam jeździć samochodami elektrycznymi i gdy dziś słyszę, że infrastruktura do ich ładowania wciąż jest uboga, to proszę mi wierzyć, że już tak nie jest. Europa jest w trudnym momencie, bo odstajemy od reszty świata, nawet w USA podjęto działania za czasów Joe Bidena na rzecz "zielonego" przemysłu, także motoryzacyjnego. Azja jest kilka długości przed nami. Chiny 20 lat temu postawiły sobie za cel dekarbonizację przemysłu i auta elektryczne. Dziś widzimy, że ten plan się im udaje. W metodyczny sposób postąpiła też Korea Południowa. Natomiast Europa nie ma swoich mikrochipów, własnych technologii produkcji baterii dla aut elektrycznych, nie ma też dużego rynku wewnętrznego, jak USA. Dlatego Europa też musiała postawić na dekarbonizację, ale europejskie firmy motoryzacyjne liczyły na opóźnienie tego procesu - wyjaśniała.

Agata Rzędowska mówiła także o doświadczeniach z jazdy autonomicznymi autobusami, o projektowaniu miast przyszłości, które będą miału automatyczne systemy transportowe: od rowerów elektrycznych po różnego typu pojazdy autonomiczne.

REKLAMA


**

Audycja: Zmiana Kilmatu
Prowadząca: Katarzyna Dydo
Gościni: Agata Rzędowska (dziennikarka motoryzacyjna)
Data emisji: 22.08.2024
Godzina emisji: 19.06

PR24/SW/wmkor

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej