Przewlekły ból to choroba. Dr Kocot-Kępska tłumaczy, jak z nią walczyć i czego unikać

2024-06-14, 21:30

Przewlekły ból to choroba. Dr Kocot-Kępska tłumaczy, jak z nią walczyć i czego unikać
Niewłaściwie zdiagnozowany ból i jego błędne leczenie może doprowadzić do nieodwracalnych konsekwencji. Foto: NTshutterth/Shutterstock

- Ból przewlekły może być chorobą samą w sobie. Takim przykładem jest chociażby fibromialgia albo zespoły pocovidowe, gdzie właśnie pacjenci cierpią z powodu bólu całego ciała - powiedziała na antenie Polskiego Radia 24 dr n. med. Magdalena Kocot-Kępska, prezeska Polskiego Towarzystwa Badania Bólu, związana z Zakładem Badania i Leczenia Bólu Szpitala Uniwersyteckiego w Krakowie.

Jak wskazują badania 54 proc. chorych w celu uśmierzania bólu zażywa leki przeciwbólowe dostępne bez recepty, czyli leczymy się sami. 20 proc. osób z przewlekłym bólem stosuje leki bez konsultacji z jakimkolwiek lekarzem. Często również przyjmują jednocześnie kilka preparatów zawierających tę samą substancję, czego skutkiem są ciężkie działania niepożądane. Nieprawidłowo stosowane leki mogą doprowadzać w konsekwencji do leczenia powikłań po stosowaniu jednym specyfikiem, korzystając z kolejnego. I tak wpadamy w błędne koło.

- Ból przewlekły może być chorobą samą w sobie - podkreśliła w audycji dr n. med. Magdalena Kocot-Kępska. - To jest taki rodzaj bólu, w przypadku którego nie jesteśmy w stanie zidentyfikować dokładnej przyczyny powstawania dolegliwości bólowych. Takim przykładem tego rodzaju bólu jest chociażby fibromialgia albo zespoły pocovidowe, gdzie właśnie pacjenci cierpią z powodu bólu całego ciała. A my nie jesteśmy w stanie określić dokładnej przyczyny - tłumaczyła ekspertka.

Czytaj także:

Mowa była o rodzajach bólu i kryteriach jego diagnozowania.

Ekspertka tłumaczyła w audycji, by nie pożyczać sobie wzajemnie leków i nie korzystać ze specyfików polecanych przez osoby niebędące lekarzami czy farmaceutami. - Przestrzegam przed sytuacją pożyczania leków od rodziny, brania leków od sąsiadów, czy jakichkolwiek leków od znajomych. To jest ogromny problem w Polsce - podkreśliła.

Nierówność ze względu na płeć

Przegląd badań opublikowanych w latach 2000-2015 na temat uprzedzeń płciowych w leczeniu bólu wykazał, że w porównaniu z mężczyznami kobiety częściej muszą walczyć o to, aby ich ból był postrzegany jako uzasadniony w warunkach klinicznych.

- Wiele prac, opisuje sytuację, gdzie na SOR-ze kobieta z takim samym zespołem bólowym jak mężczyzna, czeka dłużej na podanie leku przeciwbólowego. Statystycznie otrzymujemy mniejszą dawkę tego leku przeciwbólowego, mimo że przyczyna bólu jest dokładnie taka sama - podkreśliła dr Kocot-Kępska. - Częściej jest skierowana na konsultację psychologiczną, psychiatryczną oraz częściej zaleca się jej leki przeciwdepresyjne niż mężczyźnie. To jest coś, co nie powinno mieć miejsca we współczesnej medycynie - zauważyła.

Czytaj także:

W Polsce ponad 5 mln kobiet cierpi na ból przewlekły o bardzo różnym nasileniu, w tym ponad 1 mln kobiet, deklaruje, że nie byłoby w stanie tolerować już silniejszego bólu. Z badań i z raportu wynika też, że kobiety stanowią ponad 60 proc. osób dorosłych cierpiących na ból przewlekły.

Więcej w nagraniu.

Posłuchaj

Dr n. med. Magdalena Kocot Kępska o badaniach nad bólem (Samo zdrowie) 26:38
+
Dodaj do playlisty

***

Audycja: Samo zdrowie

Prowadzący: Artur Wolski

Gośćdr Magdalena Kocot-Kępska (Polskie Towarzystwo Badania Bólu)

Data emisji: 14.06.2024

Godzina emisji: 19.33

Polskie Radio 24/st

Polecane

Wróć do strony głównej