Pogoda niepogodna
Pogoda nas w tym roku nie rozpieszcza. Najpierw długa zima, potem kilka upalnych dni, a teraz zimno i nadmiar deszczu. Większości ludzi to przeszkadza, ale rolnikom najbardziej, bo to oznacza straty w uprawach.
2013-05-29, 10:00
Posłuchaj
Rolnictwo jest dziedziną życia, która w dużej mierze uzależniona jest od pogody. O warunkach atmosferycznych w Polsce i ich wpływie na otaczający nas świat mówił w PR24 prof. Tomasz Borecki, wykładowca Szkoły Głównej Gospodarstwa Wiejskiego w Warszawie oraz doradca społeczny Prezydenta RP do spraw wsi.
- Z rolnictwem jest jak z człowiekiem. Jeśli mamy sytuację ekstremalną to jest niedobrze. Woda jest życiem, ale jej nadmiar to klęska. Temperatura potrzebna jest do wegetacji i dynamiki wzrostu, ale jeżeli jest zbyt wysoka lub niska, to jest to problemem. Dobrze jest, gdy wszystkie czynniki są wypośrodkowane.
W ostatnich latach Polskę nawiedzają zjawiska, które wcześniej nie występowały w naszym klimacie. Ta tendencja będzie się utrzymywała.
REKLAMA
- Radykalne zmiany pogody, zjawiska ekstremalne w Polsce, czyli gradobicia, trąby powietrzne, czy krótkotrwałe powodzie, następujące po intensywnych opadach, będą w tym roku obserwowane w naszym kraju. Na nie trzeba uważać i uwzględnić je w planach gospodarczych. I to nie tylko w rolnictwie, ale chociażby w komunikacji, czy energetyce – zauważyła prof. Halina Lorenc z Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej w Warszawie.
Każdego lata słyszy się o stratach spowodowanych przez gradobicia, czy ulewne deszcze. Czy jesteśmy w stanie zapobiegać nieszczęściom wywołanym przez pogodę?
- Jeśli będziemy ostrzeżeni przed jakimś zjawiskiem pięć dni wcześniej, to i tak nie będziemy w stanie zapobiec wszystkim stratom. W Polsce zaniedbana jest melioracja, nie ma prawidłowego systemu obwałowań. Musimy w przyszłości być przygotowani na to, że mała rzeczka może zamienić się w coś, co zniszczy dorobek człowieka – podsumował Borecki.
REKLAMA