Fiasko Ursynaliów
5 odwołanych koncertów, w tym headlinera - ZZ Top i problemy ze zwrotem biletów - tak można podsumować tegoroczne Ursynalia. Największy festiwal studencki traci swoją trzydziestoletnią renomę.
2013-06-03, 13:30
Posłuchaj
Jeszcze kilka miesięcy temu organizatorzy Ursynaliów mówili o swojej imprezie jako największym studenckim festiwalu w Europie. Zapowiadali, że w ciągu trzech dni udział w nim weźmie 100 tysięcy osób. Przyszło znacznie mniej, a to dlatego, że tuż przed festiwalem, a także w jego trakcie swoje występy odwoływali kolejni artyści.
Łukasz Jabłonowski, rzecznik Ursynaliów w PR24 zapewniał, że będzie można zwrócić bilety:
- Dystrybutorem biletów jest TicektPro, który ustala procedurę zwrotów. Z 5 wykonawców, którzy nie pojawili się na festiwalu tylko jeden nie pojawił się z naszej winy, ale reklamacje będą uwzględniane. W ciągu kilku dni opracujemy całą procedurę.
Ursynalia to festiwal organizowany przez samorząd studencki Szkoły Głównej Gospodarstwa Wiejskiego. Impreza w tym roku odbyła się po raz trzydziesty. Dotychczas na festiwalowej scenie publiczność zobaczyła już występy takich grup jak Motorhead, Soilwork, Dead by April czy Parkway Drive.
REKLAMA
IAR/PK
REKLAMA