Aktualne wydarzenia z kraju i ze świata komentuje Bartłomiej Radziejewski
Kandydatura Ewy Kopacz na stanowiska premiera RP, kandydatura Elżbiety Bieńkowskiej na stanowisko komisarza UE, zbliżający się szczyt NATO w Newport. To główne tematy, które w Polskim Radiu 24 komentował Bartłomiej Radziejewski, publicysta, redaktor naczelny tygodnika „Nowa Konfederacja”.
2014-09-03, 20:54
Posłuchaj
W związku z objęciem stanowiska przewodniczącego Rady Europejskiej przez Donalda Tuska od 1 grudnia, Polskę czeka zmiana premiera. Główną kandydatką na nowego prezesa Rady Ministrów jest Ewa Kopacz. Zdaniem Bartłomieja Radziejewskiego jest ona dobrą kandydaturą dla Tuska, lecz niekoniecznie dla Polski.
– W kategoriach neutralnych mogę to oceniać tak, że jest to wybór, który uprawdopodobnia hipotezę, że Donald Tusk będzie chciał zachować kontrolę nad partią po wyemigrowaniu politycznym do Brukseli. Ewa Kopacz jest bardzo dobrym kandydatem, ponieważ nie ma ona podmiotowości, która zagrażałaby władzy Tuska – mówił Komentator PR24.
Bieńkowska w Brukseli?
Elżbieta Bieńkowska jako wicepremier jest naturalnym kandydatem na stanowisko prezesa Rady Ministrów, ponieważ jednocześnie jest poważną kandydatką do Komisji Europejskiej.
– Bieńkowska również nie jest politykiem tego formatu, który nadawałby się na premiera. To, że jedzie do Brukseli także nie jest jakoś zaskakujące, dlatego że to bardzo bliska współpracownica Donalda Tuska. To polityk wyspecjalizowany w rozwoju regionalnym i pozyskiwaniu środków unijnych. Myślę, że nadaje się na komisarza europejskiego – stwierdził Bartłomiej Radziejewski.
REKLAMA
Szczyt w Newport
Zbliża się szczyt NATO w walijskim Newport. Jakie są możliwe decyzje przywódców Sojuszu Północnoatlantyckiego w Walii, dotyczące Polski?
– Myślę, że rozmach ćwiczeń NATO na terytorium Polski będzie większy. Jest szansa na dozbrojenie Polski. Zależy to jednak od tego, jak mocno polscy politycy grają w tej sprawie. O dozbrojeniu mówi się od dość dawna. Mówimy o wyposażeniu w rakiety, które, mówiąc brutalnie, umożliwiłyby rażenie celów na przykład w Moskwie – powiedział redaktor naczelny „Nowej Konfederacji”.
PR24/Dominika Dziurosz-Serafinowicz
REKLAMA