Aktualne wydarzenia krajowe komentuje Jerzy Kisielewski
Nominacja Michała Kamińskiego na sekretarza stanu, powrót Małgorzaty Kidawy-Błońskiej na stanowisko rzecznika rządu i rozruchu społeczne. To główne tematy, które w Polski mRadiu 24 komentował Jerzy Kisielewski, publicysta.
2015-02-04, 12:31
Posłuchaj
Premier Ewa Kopacz była wielokrotnie krytykowana za politykę kadrową. Wczoraj przedstawiła nowy skład swojej ekipy. Wśród najbliższego otoczenia premier znalazł się Michał Kamiński, były poseł PiS, Jacek Rostowski, były minister finansów, Marcin Kierwiński, który pokieruje pracami gabinetu szefowej rządu i Małgorzata Kidawa-Błońska.
W kuluarach od dawna mówiło się o powrocie Michała Kamińskiego do wielkiej polityki, ale to właśnie jego nominacja na sekretarza stanu i szefa Centrum Informacyjne Rządu była największym zaskoczeniem. – Trochę zdziwiło mnie to posunięcie, chociaż kandydatura byłego polityka PiS od dawna krążyła po sejmowych korytarzach, co było również widoczne w mediach – stwierdził Jerzy Kisielewski, publicysta i gość Polskiego Radia 24.
Według komentatora powierzenie funkcji rzecznika po raz kolejny Kidawie-Błońskiej to sprawna zagrywka szefowej rządu. – Jest medialnie dostępna, opinia publiczna i dziennikarze dobrze ją oceniają. Ma nienaganny wizerunek – stwierdził.
Największą zagadkę stanowi nowy szef gabinetu politycznego Ewy Kopacz. – Marcin Kierwiński jest mało znany. Mamy rok wyborczy i nowe otwarcie z nieznanymi twarzami może być ryzykownym posunięciem – dodał gość Polskiego Radia 24.
REKLAMA
Jerzy Kisielewski odniósł się także do protestów górników i rolników, które ostatnio dają się we znaki rządzącym. – Spokój społeczny to krucha rzecz i niewiele potrzeba, żeby sytuacja wymknęła się spod kontroli – tłumaczył. Według publicysty społeczne niepokoje są wynikiem wieloletnich zaniechań i zaniedbań.
Polskie Radio 24/dm
REKLAMA