Bartłomiej Radziejewski: Wprowadzenie JOW-ów byłoby cynicznym i machiawelicznym zagraniem
Prezydent podpisał i skierował do Sejmu projekt nowelizacji konstytucji znoszący wymóg proporcjonalności wyborów – tak Bronisław Komorowski uaktywnił się po swojej przegranej w I turze wyborów. – To szybkie, nerwowe ruchy, czytelne w swoim oportunizmie, koniunkturalne gesty, oraz absolutnie nietrafione i nieprzekonujące wyborców – ocenił Bartłomiej Radziejewski, red. nacz. miesięcznika „Nowa Konfederacja”
2015-05-12, 20:07
Posłuchaj
12.05.15 Bartłomiej Radziejewski „Paweł Kukiz był żółtą kartką dla establishmentu (…)”.
Dodaj do playlisty
Rywalizacja między Bronisławem Komorowskim i Andrzejem Dudą (PiS) przed II turą wyborów nabiera tempa. Urzędujący prezydent zapowiedział, że chce zarządzić za zgodą Senatu ogólnokrajowe referendum w sprawie wprowadzenia jednomandatowych okręgów wyborczych.
– To walka o elektorat Pawła Kukiza, ponieważ JOW-y to sztandarowe hasło tego niezależnego polityka. Jednak jest ona nieudolna. Paweł Kukiz był bowiem dla szerokich rzesz ludzi kandydatem protestu i żółtą kartką dla establishmentu – powiedział gość Polskiego Radia 24.
Bartłomiej Radziejewski mówił w audycji również o tym, kto ma większą szansę na wygraną 24 maja.
Rozmowę przeprowadziła Maria Furdyna.
REKLAMA
Polskie Radio 24/dds
REKLAMA