Andrzej Jonas o konflikcie na pograniczu turecko-syryjskim
Ambasadorowie państw NATO spotkają się we wtorek, by omówić sytuację na pograniczu turecko-syryjskim. – Niewykluczone, że Turcja będzie oczekiwała wsparcia Paktu Północnoatlantyckiego w konfrontacji z Państwem Islamskim – oceniał w Polskim Radiu 24 Andrzej Jonas, red. naczelny „The Warsaw Voice”.
2015-07-27, 13:33
Posłuchaj
Ankara dokonała ataków na pozycje Państwa Islamskiego kilka dni po zamachu w Suruc, mieście położonym na południu kraju. W ocenie władz tureckich, za atak, w którym zginęło ponad 30 osób, odpowiadają bojówki IS.
W związku z tymi wydarzeniami, sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg zwołał na wtorek na wniosek Turcji nadzwyczajne posiedzenie państw Sojuszu.
– W momencie, gdy zaatakowane zostały Stany Zjednoczone, zastosowano art. 5 Traktatu Północnoatlantyckiego. Niewykluczone zatem, że Turcja będzie oczekiwała wsparcia swoich sojuszników z NATO w konfrontacji z Państwem Islamskim – komentował Andrzej Jonas.
Traktat Waszyngtoński w art. 5 odnosi się do solidarności państw Sojuszu Północnoatlantyckiego w przypadku ataku na jeden z krajów członkowskich.
REKLAMA
Tymczasem, według źródeł kurdyjskich, tureckie lotnictwo miało także ostrzelać pozycje kurdyjskiej milicji YPG (Ludowych Jednostek Ochrony). Władze w Ankarze zaprzeczają tym doniesieniom.
– Turcja broniąc swojej integralności, kieruje swoje działania także przeciwko Kurdom. Władze w Ankarze od lat są niezwykle brutalne wobec tej grupy, pomimo tego że formalnie Kurdowie cieszą się pełnią praw obywatelskich – przypominał red. naczelny „The Warsaw Voice”.
Więcej w całości rozmowy z Andrzejem Jonasem.
Polskie Radio 24/mp
REKLAMA
REKLAMA