Około 33 tysiące osób obejmie ustawa dezubekizacyjna
Rząd przyjął projekt ustawy dezubekizacyjnej. Obniża ona emerytury i renty funkcjonariuszom komunistycznego aparatu bezpieczeństwa. - Zawsze byłem przeciwnikiem zbiorowej odpowiedzialności. To jest szerokie zjawisko niesprawiedliwości wobec ludzi, którzy służyli w tamtej Polsce bez różnego rodzaju wykroczeń – mówił w audycji Punkt Widzenia prof. Kazimierz Kik z Uniwersytetu im. Jana Kochanowskiego w Kielcach
2016-11-25, 12:18
Posłuchaj
Gość Polskiego Radia 24 podkreślał, że „odpowiedzialność powinna być za konkretne czyny, naruszenia prawa”. – To nie jest najlepszy wzorzec dla postępowania także i później. Tego typu filozofia myślenia w polityce jest samobójcza, akcja rodzi reakcję, to jest psucie życia politycznego w kraju – mówił prof. Kik.
Jego zdaniem nie powinno się przekreślać tak dużego odcinka polskiej państwowości. – Mniej suwerennej, ale jednak. Nie wyobrażam sobie, żeby to państwo przetrwało bez współdziałania ludzi, którzy je wspierali. Oni je budowali i pilnowali takiego, jakim było wtedy.
Zaznaczył, że „nie tworzyłby precedensu, że jedna Polska jest lepsza od innej”. – Polska jest jedna i trzeba jej służyć takiej, jaka ona jest w danym momencie.
Kazimierz Kik podkreślił również, że „póki jesteśmy w świecie niedoskonałej demokracji, nie pogłębiajmy tego niedoskonałymi sądami”.
REKLAMA
W rozmowie także o odmowie Lecha Wałęsy, co do przekazania próbki pisma IPN, kwocie wolnej od podatku oraz komisji weryfikacyjnej.
Więcej w całej audycji.
Gospodarzem programu był Krzysztof Grzybowski.
Polskie Radio 24/ip
REKLAMA
___________________
Data emisji: 25.11.2016
Godzina emisji: 11:18
REKLAMA
REKLAMA