Prof. Kazimierz Kik: w Polsce nie ma opozycji
– Opozycja tropi w PiS "Piotrowiczów", a sama ma w swoich szeregach osoby wywodzące się z PZPR. To pomieszanie z poplątaniem – mówił w Polskim Radiu 24 prof. Kazimierz Kik. Politolog na naszej antenie komentował również m.in. sprawę organizowania przez opozycję antyrządowych demonstracji 13 grudnia, w rocznicę wprowadzenia stanu wojennego w Polsce.
2016-12-12, 11:48
Posłuchaj
Jak oceniał w Polskim Radiu 24 prof. Kazimierz Kik, organizowanie antyrządowych demonstracji właśnie 13 grudnia jest swoistym paradoksem. – W rocznicę wprowadzenia stanu wojennego część opozycji będzie występować przeciwko rządowi, który powstał w wyniku wielkiego przełomu, upadku PRL – wskazywał politolog. – Ten dzień powinien być okazją do głębszej refleksji nad przyszłością Polski, a nie pretekstem do kłótni – dodawał ekspert.
Zdaniem komentatora, działanie opozycji względem obozu rządzącego świadczy o tym, że "w Polsce nie ma opozycji". – Opozycja powinna wymuszać na władzy prowadzenie polityki korzystnej dla społeczeństwa. Główną rolą opozycji nie powinno być jednak uniemożliwianie rządzenia – zauważył gość Polskiego Radia 24.
W opinii prof. Kika, w przyszłości nie należy spodziewać się pozytywnych zmian w polskiej polityce. – Dla jednych Polska jest za mało demokratyczna, a dla drugich Polska jest za mało polska. Nie ma światełka w tunelu – pointował politolog.
Więcej w całej rozmowie.
REKLAMA
Polskie Radio 24/mp
________________
Data emisji: 12.12.16
Godzina emisji: 11.15
REKLAMA