Nie można żyć bez wody

Dla większości Polaków swobodny dostęp do wody pitnej jest czymś oczywistym. Każdego dnia zużywamy olbrzymie jej ilości - gotując, myjąc się, piorąc czy zmywając.

2014-03-21, 14:33

Nie można żyć bez wody
. Foto: flickr/World Bank Photo Collection

Posłuchaj

21.03.2014 Kazimierz Banasik z Katedry Inżynierii Wodnej i Rekultywacji Środowiska SGGW: „Każdego roku mogą zdarzyć w Polsce powodzie i susze, nie jesteśmy w stanie tego przewidzieć, a tym bardziej temu zaradzić(...)"
+
Dodaj do playlisty

Tymczasem 780 milionów ludzi cierpi z powodu braku dostępu do czystej wody pitnej. To w przybliżeniu jedna na dziewięć osób, biorąc pod uwagę populację całego świata. Jak wynika z badań przeprowadzony przez GFK Polonia 90 procent Polaków uważa, że dostęp do wody pitnej jest niezbędnym warunkiem dla rozwoju społeczeństw. 88 procent Polaków uważa, że dostęp do wody pitnej jest niezbędnym elementem walki z ubóstwem.

Daleko do studni

– W Afryce dostęp do wody zapewniają kobiety, które chodzą do oddalonych nawet o sześć kilometrów studni. Są w stanie unieść jeden dwudziestolitrowy baniak z wodą, co oczywiście nie wystarcza na zaspokojenie wszystkich potrzeb. Muszą więc chodzić kilka razy. Przez to dziewczynki nie chodzą do szkoły, tylko wędrują wiele kilometrów po wodę. Kiedy zapewnimy tym ludziom dostęp do wody pitnej ten czas, czyli prawie cały dzień przeznaczony na dostarczenie wody, mogą przeznaczyć na edukację, po to, aby później poprawić życie całej społeczności. PAH wybudował w Sudanie 127 studni – powiedziała Aneta Brzostek z Polskiej Akcji Humanitarnej.

Wody łyk

Choć oczywiście nie jest to taki problem jak w Afryce, to eksperci podkreślają, że Polska jest także krajem ubogim w wodę.

– Nie możemy powiedzieć, że grozi nam brak wody, jeżeli chodzi o zaopatrzenie ludności, ale w przypadku rozwiniętego rolnictwa to te zasoby mogą być barierą w rozwoju. Z tego punktu widzenia wody jest za mało – podkreślił Kazimierz Banasik z Katedry Inżynierii Wodnej i Rekultywacji Środowiska
SGGW. – Rzecz w tym, że w Polsce woda nie jest wykorzystywana w rolnictwie, tak jak na całym świecie. Nasze plony w porównaniu z europejskimi to połowa tego, co mogłoby być. Jednym z elementów tych niskich plonów jest właśnie brak nawodnień.

REKLAMA

– Powinniśmy  uświadomić sobie, że problem braku wody może kiedyś nas dotyczyć. Teraz możemy wspomóc innych. Jeżeli będziemy wiedzieli jak pomagać innym, to kiedyś będziemy mogli  pomóc sami sobie – dodała Aneta Brzostek.

PR24/Anna Krzesińska

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej