Więcej motocyklistów – większe niebezpieczeństwo?
Wczesną wiosną na drogach pojawia się coraz więcej motocyklistów. Do tej pory właściciele tych maszyn musieli posiadać prawo jazdy przynajmniej kategorii A1. Bez tych uprawnień można było prowadzić jedynie jednoślady o pojemności silnika nieprzekraczającej 50 ccm.
2014-07-25, 15:45
Posłuchaj
Sejmowa Komisja Infrastruktury ma w planach zwolnienie potencjalnych kierowców motocykli z obowiązku zdobywania uprawnień na kategorię A1. Taka zmiana została zapisana w najnowszym projekcie ustawy o kierujących pojazdami.
Kategoria B zamiast A
Zgodnie z tymi zmianami kierowcy posiadający, od co najmniej czterech lat, prawo jazdy kategorii B zyskaliby prawo do kierowania motocyklem o pojemności skokowej silnika nieprzekraczającej 125 ccm.
- Odpowiednie przepisy w Dzienniku Ustaw powinny zostać opublikowane do końca sierpnia. Jest to krok w bardzo dobrym kierunku, nie tylko z punktu widzenia producentów, którzy mogą się spodziewać wzrostu sprzedaży, ale również jest to korzystna zmiana dla kierowców posiadających prawo jazdy kategorii B. Wydaje mi się, że pozytywnym skutkiem tego będzie mniej samochodów na ulicach i tym samym większa liczba miejsc parkingowych – podkreślił w PR24 ekspert Paweł Iwanicki.
Więcej jednośladów
Zwiększona sprzedaż jednośladów o małej pojemności, a tym samym mniejsze korki na Polskich drogach - to tylko niektóre z pozytywnych skutków wprowadzenia tych zmian.
REKLAMA
- Jednoślady na ulicach większych miast ułatwią życie kierowcom. Osoby, które od trzech lat prowadzą samochody bez trudu przesiądą się na motorowery, zwłaszcza, że w mieście nie osiągamy dużych prędkości - dodał Gość PR24.
PR24/PO
REKLAMA