Nieskuteczne staże, szkolenia i praktyki
Najwyższa Izba Kontroli krytykuje działania Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej. W swoim raporcie NIK stwierdza, że szkolenia, staże i prace interwencyjne nie pomagają w wystarczającym stopniu bezrobotnym w znalezieniu pracy.
2015-07-20, 17:28
Posłuchaj
NIK podkreśla, że resort pracy nie dysponuje rzetelną wiedzą dotyczącą efektów aktywizacji, a staże są nadużywane do zdobycia darmowej siły roboczej. Ministerstwo odpiera zarzuty i wskazuje, że sytuacja ulegnie zmianie w związku z ustawą o promocji zatrudnienia.
Izabela Przybysz z Instytut Spraw Publicznych stwierdziła w Polskim Radiu 24, że wykorzystywanie pracowników na trzymiesięcznych stażach jako taniej siły roboczej nie jest winą urzędów pracy.
– Urzędy pracy tworzą w miarę możliwości „czarne listy” pracodawców, którzy nie mają takich staży, jakie obiecali stworzyć. W spisie znajdują się także zatrudniający, którzy z założenia po stażu nie przyjmują pracownika na stałe. Wtedy urzędy kierują do takich pracodawców jak najmniej osób – mówiła ekspert ISP.
Goś Polskiego Radia 24 dodała, że urzędy pracy powinny uczulać stażystów na umowy prezentowane przez pracodawcę.
REKLAMA
– Stażyści powinni dociekać zakresu zawieranej umowy, żeby nie zdarzały się rozczarowujące niespodzianki, które kończą się poczuciem wykorzystania – powiedziała Izabela Przybysz.
Więcej o skuteczności programów dla aktywizacji bezrobotnych w całości rozmowy.
Polskie Radio 24/gm
REKLAMA