W Polsce wciąż marnuje się żywność
Krytykujemy niszczenie żywności przez Rosjan, a sami także marnujemy tony produktów spożywczych. Co roku w Polsce wyrzucane jest blisko dziewięć ton żywności, a produkty te można było odzyskać i przekazać potrzebującym.
2015-08-17, 16:07
Posłuchaj
Według ostatniego raportu Instytutu Środowiska i Zrównoważonego Rozwoju każdy mieszkaniec UE marnuje w skali roku przeciętnie 16 proc. tego, co kupuje. Najczęstsze przyczyny wyrzucania żywności wymieniała w Polskim Radiu 24 Maria Kowalewska z Federacji Polskich Banków Żywności.
– Najczęściej przegapiamy termin przydatności do spożycia. Wkładamy coś do lodówki i zapominamy o tym. Często nie wiemy, co zrobić, gdy zbliża się koniec terminu ważności. Narzekamy także na jakość żywności, która szybciej się psuje – mówiła gość Polskiego Radia 24.
O długości terminu przydatności do spożycia dyskutuje cała Komisja Europejska. Jak wyjaśniała ekspert z Federacji Polskich Banków Żywności, nie zawsze koniec daty ważności jest równoznaczny z zepsuciem się danej kategorii żywności.
– Rozróżniamy dwa terminy przydatności do spożycia. Jednym z nich jest minimalny termin przydatności i posiadają go np. kasza, ryż, herbata. Po przekroczeniu daty ważności produkty jak najbardziej nadają się do spożycia. Może nie wyglądają zbyt atrakcyjnie, ale nie grozi to naszemu zdrowiu. Natomiast w przypadku np. mięs i ryb termin przydatności jest nieprzekraczalny – powiedziała Maria Kowalewska.
REKLAMA
Polskie Radio 24/gm/mr
REKLAMA