Legalne oprogramowanie z „drugiej ręki”

Można kupić używane mieszkanie, samochód, czy też odzież. Czy można jednak kupić legalnie używane oprogramowanie komputerowe? Okazuje się, że tak. O odsprzedawaniu systemów operacyjnych, programów komputerowych i aplikacji mobilnych mówili w Polskim Radiu 24 mec. Zbigniew Okoń, prawnik i Paweł Markowski, ekspert branży IT.

2015-10-03, 19:42

Legalne oprogramowanie z „drugiej ręki”
Wtórny rynek oprogramowania to szansa na oszczędności dla tych, którzy nie potrzebują korzystać z najnowszych wersji software’u.Foto: pixabay/TBIT

Posłuchaj

03.10.15 Mec. Zbigniew Okoń: „Pamiętajmy, by nie odkupować oprogramowań komputerowych z podejrzanych źródeł i od przypadkowych sprzedawców (…)”.
+
Dodaj do playlisty

Wtórny rynek software’u powstał 10–12 lat temu w Niemczech. Dzisiaj jest to prężnie rozwijająca się branża gospodarki, która zyskuje coraz większą popularność również i w Polsce.

– Nie dziwimy się, że kupujemy nową książkę i później odsprzedajemy ją w antykwariacie. Tak samo możemy kupić oprogramowanie i później je sprzedać. Przepisy mówią, że takie odsprzedanie w każdym przypadku jest możliwe i legalne – zapewniał mec. Zbigniew Okoń.

Jak się okazuje, zapotrzebowanie na takie produkty jest duże – zauważył w Polskim Radiu 24 Paweł Markowski.

– Coraz więcej firm próbuje optymalizować koszty swojej działalności. Dla wielu przedsiębiorców używane oprogramowanie jest bardzo dobrym wyjściem, ponieważ mogą oni po bardzo korzystnych cenach uzupełnić swoją bazę systemów operacyjnych – powiedział gość Polskiego Radia 24.

O szczegółach takiej transakcji w całej audycji.

Rozmowę przeprowadził Grzegorz Frątczak.

Polskie Radio 24/dds/wj

Polecane

Wróć do strony głównej