Godzina dla Ziemi
W Polskim Radiu 24 korespondent naukowy Rafał Motriuk przybliżał historię i szczegóły inicjatywy „Godzina dla Ziemi”. W symbolicznym geście solidarności z planetą na godzinę (między 20.30-21.30 czasu lokalnego) tysiące ludzi gasi światła w swoich domach.
2016-03-19, 10:51
Posłuchaj
Po raz pierwszy światła w ramach „Godziny dla Ziemi” zgasły w 2007 roku w Sydney. Od tego momentu akcję podchwyciły także inne państwa. Tradycyjnie już „gasną” oświetlenia najsławniejszych budynków jak opery w Sydney, Wieży Eiffla w Paryżu, Big Bena w Londynie czy berlińskiej Bramy Brandenburskiej. Do akcji włączają się też często władze samorządowe i państwowe, które wyłączają na 60 minut iluminacje swoich siedzib.
– Ekolodzy od lat powtarzają, że jeśli na godzinę wyłączymy światła, to nie zmniejszymy zużycia energii, czy emisji CO2. Chodzi o to, żeby w wyraźny sposób raz do roku przypomnieć, że przyroda jest ważna i o przyrodę należy dbać – wyjaśnił Rafał Motriuk.
Więcej o akcji „Godzina dla Ziemie” w całej rozmowie.
Polskie Radio 24/gm