Jak samochody tworzyły historię kina

W Magazynie Motoryzacyjnym w Polskim Radiu 24 gościli aktor Jacek Borkowski, były antyterrorysta Jerzy Dziewulski i krytyk filmowy Andrzej Bukowiecki. Tematem rozmowy był wpływ kina na wykreowanie kultowych samochodów, a także jak same auta tworzyły historie kinematografii.

2016-05-28, 18:11

Jak samochody tworzyły historię kina
Zdjęcie ilustracyjne.Foto: flick/valvebounce

Posłuchaj

28.05.16 Jacek Borkowski, Jerzy Dziewulski i Andrzej Bukowiecki w Magazynie Motoryzacyjnym o wpływie samochodów na kino i kina na samochody.
+
Dodaj do playlisty

Lotus, Aston Martin, a także BMW – to marki godne samego agenta 007 i właśnie te pojazdy można podziwiać na filmach z przygodami Jamesa Bonda. Jednak oryginalnych i kultowych aut, które zagościły na wielkim ekranie jest znacznie więcej, a nie kiedy same one stały się motywem przewodnim filmu i wpłynęły na rozwój kinematografii.

Jerzy Dziewulski był konsultantem na planie serialu „07 zgłoś się”, gdzie w pamięć zapada brawurowy pościg UAZa za samolotem.

– Samochody, którymi jeździliśmy to były UAZy wersja „Afganistan”. To były specjalnie przygotowane pojazdy ze specjalnymi silnikami, które radzieckie jednostki specjalne wykorzystywały podczas wojny. Te auta były naprawdę zrywne – wspominał gość Polskiego Radia 24.  

Jacek Borkowski może poszczycić się posiadaniem w swojej kolekcji słynnego DeLoerana, znanego z filmu „Powrót do przyszłości”.

REKLAMA

– To straszny samochód i nie da się nim po prostu jeździć. Począwszy od wejścia do wyjścia. Pięknie wyglądał na filmie. Tak naprawdę to był to składak, paczka do jazdy – mówił aktor.

Natomiast Andrzej Bukowiecki przybliżył obecność motoryzacji w historii kinematografii.

– Związki kina i samochodu to prawdziwa kopalnia. Kino i samochód to mniej więcej rówieśnicy. Te dwie dziedziny wiedziały, że są skazane na siebie – powiedział krytyk. 

Gospodarzem audycji był Mariusz Gzyl.

REKLAMA

Polskie Radio 24/gm


Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej