Prywatność na zakupach
Robienie zakupów przez Internet staje się powoli normą. Jednak prywatność i bezpieczeństwo kupujących nie jest już oczywiste. Może to nieść za sobą poważne zagrożenia.
2014-06-21, 19:50
Posłuchaj
Tradycyjne zakupy dają nam pozorną pewność, że oprócz nas i sprzedawcy nie bierze w nich udziału nikt trzeci. Sytuacja się zmienia, gdy w interesujące nas rzeczy zaopatrujemy się on-line. Wtedy stopień tej pewności zdecydowanie spada.
Samotność w sieci i poza nią?
Światowe badania jasno pokazują, że klienci zdają sobie sprawę z tego, że coś takiego jak prywatność nie istnieje. Szczególnie w zakupach dokonywanych drogą internetową.
– Badanie „Prawda o zakupach”, które zostało przeprowadzone w 11 krajach na świecie na próbie ponad 10 tys. osób, pokazało, że 84proc. współczesnego społeczeństwa zdaje sobie sprawę z tego, że nie ma prywatności w czasie robienia zakupów, szczególnie w Internecie, lub za pomocą karty kredytowej czy innego podobnego środka płatniczego – podkreslił na antenie PR24 Wojciech Borowski.
Prywatność a możliwość wyboru
Istotną rzeczą, która jest zauważalna w dzisiejszym świecie jest to, że współcześni konsumenci oczekują tego, by oferowane produkty były jak najlepiej przygotowane, ale z drugiej strony martwią się tym, jak dużą ilość informacji posiadają na ich temat marketerzy i producenci.
REKLAMA
– Ciekawą kwestią jest to, że wraz z ewolucją i pojawieniem się dużej, ogólnoświatowej bazy danych konsumenci mają coraz większy dysonans pomiędzy swoimi oczekiwaniami w stosunku do jakości produktu i jego odpowiedniego spersonalizowania, a obawą przed zbyt dużą wiedzą na ich temat, jaką posiadają światowi producenci – wyjaśnił Wojciech Borowski.
Zakupy on-line przyszłością
Wygoda zakupów poprzez Internet przeważa nad obawą wypłynięcia informacji, których byśmy sobie nie życzyli. Dowolna pora dnia i nocy, szeroki wahlarz możliwości wydają się dla współczesnego konsumenta najważniejsza.
– 40proc. badanych osób mówi, że wielką zaletą zakupów przez Internet jest to, że można ich dokonywać o dowolnej porze. Nawet w nocy, gdy sobie o czyms przypomnimy, możemy wstać, siąść przed komputerm i kupić to, co chcemy. Wiadomo, że ludzie sa coraz bardziej zapracowani, mają mało czasu i taka możliwość jest najwygodniejsza – przyznał Gość PR24.
PR24/Damian Bielecki
REKLAMA
REKLAMA