Medioznawca o kampanii społecznej z królikami: zabrakło sensownego planowania
Minister zdrowia Konstanty Radziwiłł powiedział, że tak zwany spot o królikach ma wywołać dyskusję o problemie małej dzietności w Polsce. Według niego, to już się udało, nawet jeśli materiał jest trochę kontrowersyjny. O spocie Ministerstwa Zdrowia mówił w Polskim Radiu 24 dr hab. Jacek Wasilewski, medioznawca i dziennikarz.
2017-11-09, 18:30
Posłuchaj
W 30-sekundowym spocie, przedstawiającym króliki na łące, resort promuje prokreację. Minister Konstanty Radziwiłł podkreślił, że nie jest autorem tego spotu, tylko pracowali nad nim specjaliści. Spot ma być emitowany do końca roku w ogólnopolskich telewizjach w czasie najwyższej oglądalności. Zdaniem Jacka Wasilewskiego królik jest symbolem przykrej niespodzianki.
– Pytanie, w jaki sposób ten spot spełnia swoja role, czyli ma kogoś namówić do proponowanego przez ministerstwo celu. Zastanawia mnie jakie były kryteria przyjęcia pomysłu. Jeśli sukces spotu mierzyć przyrostem demograficznym, to obawiam się, że to może być porażka. Królik się źle kojarzy, np. z królikiem doświadczalnym czy królikiem z kapelusza. Jeśli mówimy o rodzicielstwie, to jednak dobrze, by było ono zaplanowane – powiedział gość Polskiego Radia 24.
Według medioznawcy założenie rodziny wielodzietnej to wielka odpowiedzialność. – To planowania budżetu, miejsca w domu, obiadów, zajęć, itd. W tym przypadku brakowało sensownego briefu – co chcemy osiągnąć i na kogo chcemy wpłynąć. Brakuje sensownego planowania kampanii, w każdej grupie docelowej brak dzieci ma inne przyczyny. Króliki nie są przekonujące, nie interesują się potomstwem – mówił Wasilewski.
Więcej w całej audycji.
REKLAMA
Gospodarzem programu był Piotr Wąż.
Polskie Radio 24/IAR/PAP
_____________________
Data emisji: 09.11.2017
Godzina emisji: 18:08
REKLAMA