Losy Teatru WARSawy
Teatr WARSawy traci siedzibę. Ma trzy miesiące na opuszczenie miejsca, gdzie przez lata spotykał się z publicznością. O sprawie mówili w Polskim Radiu 24 Adam Sajnuk, dyrektor Teatru WARSawy i Jarosław Jóźwiak, wiceprezydent m.st. Warszawy.
2016-06-13, 12:49
Posłuchaj
Chodzi o lokal w Warszawie przy Rynku Nowego Miasta, dziś własność jednego z deweloperów działających w Warszawie. Jak deklarował Jarosław Jóźwiak, prezydent Warszawy optuje za tym, żeby nieruchomość dawnego kina Wars pozyskać na cele kulturalne.
– Porozumienie z deweloperem dotyczące zamiany nieruchomości i pozyskania jej na potrzeby Staromiejskiego Domu Kultury, który miałby być formalnym operatorem i udostępniać tę przestrzeń organizacjom, zostało zawarte. Wątpliwości w tej kwestii mają jednak radni. Ze strony prezydenta jest wola, żeby tę nieruchomość zamienić, natomiast radni chcą tę nieruchomość od dewelopera wykupić. Niestety deweloper nie zgadza się na tę opcję, ponieważ zależy mu na pozyskaniu nieruchomości, a nie pieniędzy – tłumaczył Jarosław Jóźwiak.
Jak mówił Adam Sajnuk, w ciągu 3 lat działalności Teatru WARSawy, spektakle grupy obejrzało ponad 50 tys. widzów. W tym czasie odbyło się 30 premier.
– W interesie miasta jest to, żeby tą nieruchomość zachować nie tylko dlatego, że to jest miejsce z tradycjami, ale również dlatego, że jest idealne do prowadzenia działalności kulturalnej – powiedział gość Polskiego Radia 24.
REKLAMA
Audycję prowadziła Maja Kluczyńska.

Polskie Radio 24/dds
REKLAMA