Mieszkanie dla młodych
Wraz z początkiem roku wystartował nowy program wspierający rodziny w zakupie pierwszego własnego mieszkania. Ta inicjatywa ma ułatwiać młodym ludziom zakładanie rodzin, zachęcać do posiadania większej ilości dzieci, a także wspierać rozwój budownictwa.
2014-01-09, 19:24
Posłuchaj
Jedną z nowości w tym programie jest wzrost dofinansowania wkładu własnego w zależności od liczbą dzieci w rodzinie. Poprzedni program, „Rodzina na swoim”, dotyczył zarówno mieszkań nowych, jak i tych z rynku wtórnego. Od teraz rządowe wsparcie dostaną tylko osoby kupujące na rynku pierwotnym. Czy na tej zmianie zyskają wyłącznie developerzy?
- Moim zdaniem, program ma też na celu promowanie rozwoju budownictwa mieszkaniowego, czyli branży, która w Polsce nadal opatrzona jest dużym niedoborem. Nasz deficyt mieszkaniowy jest ogromny. Dopiero za 10 lat możemy dobić do średniej unijnej w ilości mieszkań na gospodarstwo domowe. Mamy też bardzo wiele mieszkań, które funkcjonują poniżej wszelkiego standardu - w starych kamienicach, bez podstawowych elementów wyposażenia – podkreślał Piotr Hofman, ekspert i developer.
Warunkiem skorzystania z programu jest także zmieszczenie się w limicie ceny za metr kwadratowy mieszkania. Zdaniem Piotra Hofmana dla Warszawy jest on zbyt niski, ponieważ znacznie ogranicza pulę mieszkań, które mogą być objęte programem.
- Na rynku warszawskim cena metra wynikająca z limitu to prawie 5865zł, a średnia cena za metr w III kwartale to 8138zł. To bardzo duża rozbieżność. Tylko kilka dzielnic potencjalnie może się załapać w te widełki - Białołęka, Targówek, Włochy, Rembertów. Co ciekawe, z kolei Gdańsk ma bardzo wysoki limit, który obejmie dużo mieszkań – powiedział Gość PR24.
REKLAMA
PR24 / Anna Mikołajewska
Polecane
REKLAMA