Jarosław Gowin: „Widać, że przyszły rząd będzie dużo słabszy”

Gościem programu „Bez pudru” – specjalnej audycji PR24 był Jarosław Gowin. Komentował on formowanie nowego rządu.

2014-09-18, 19:01

Jarosław Gowin: „Widać, że przyszły rząd będzie dużo słabszy”
. Foto: PR24/MS

Posłuchaj

18.09.14: „Jeśli chodzi o nową obsadę rządu, to sądząc po pogłoskach szykują nam się dziwaczne rozstrzygnięcia (…)”
+
Dodaj do playlisty

Zdaniem Jarosława Gowina nowy rząd będzie dużo słabszy. Jednak są pewni ludzie, którzy bezwarunkowo powinni się w nim znaleźć, jak Grzegorz Schetyna czy Marek Biernacki.

–Widać, że przyszły rząd będzie znacznie słabszy. Nadmierne oczekiwania wobec niego powinny być trzymane w kieszeni. Będzie to rząd pozbawiony silnego premiera, jakim był Donald Tusk oraz wybitnego eksperta od spraw funduszy unijnych, czyli Elżbiety Bieńkowskiej. Z Ministerstwa Spraw Wewnętrznych musi odjeść Bartłomiej Sinkiewicz. W Platformie jest za to dwóch znakomitych ekspertów od spraw wewnętrznych – Marek Biernacki i Grzegorz Schetyna – powiedział poseł.

Ewa Kopacz jako premier

W opinii założyciela i prezesa Polski Razem, Ewa Kopacz nie będzie dobrym premierem, ponieważ słabo radzi sobie ze stresem i nie potrafi stworzyć dobrych relacji z ludźmi.

– Ewa Kopacz nie jest osobą szczególnie odporną na stres oraz która umiałaby dobrze sobie zorganizować pracę i ułożyć relacje z otoczeniem. Dla klubu koszmarem była współpraca z Ministerstwem Zdrowia, kiedy Ewa Kopacz stała na czele tego resortu. Jest jednak ona bardzo ambitna, zdeterminowana  i dąży do celów po trupach – stwierdził Gość PR24.

REKLAMA

Przewodniczący klubu parlamentarnego Sprawiedliwa Polska obawia się też o swoją współpracę z panią premier  ze względu na płeć: „Jesteśmy konserwatystami i trudniej nam polemizować z kobietą niż z mężczyzną”.

PR24/Dominika Dziurosz-Serafinowicz

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej