Wkrótce wybory samorządowe
W nocy minął termin zgłaszania list kandydatów na radnych w wyborach samorządowych. Spośród ponad 200 tys. kandydatów 16 listopada wybranych zostanie 47 tys. radnych gmin, powiatów i sejmików wojewódzkich. Do tego jeszcze blisko 2,5 tys. wójtów, burmistrzów i prezydentów.
2014-10-08, 19:01
Posłuchaj
Filip Pazderski na antenie Polskiego Radia 24 wskazał, że wybory samorządowe są bardzo ważne i każdy powinien się nimi interesować, ponieważ wybrani zostaną ludzie, którzy będą mieli największy wpływ na to, jak będzie się żyło przez najbliższe lata. Gość PR24 przyznał jednak, że Polacy nie traktują tych wyborów z należytą powagą.
– Do tych wyborów podchodzimy niechętnie. Frekwencja jest niska i oddajemy wiele nieważnych głosów. Puste karty można uznać za rodzaj manifestacji i dobrze, że ludzie dają w ten sposób wyraz swojego niezadowolenia z listy kandydatów – mówił ekspert z Instytutu Spraw Publicznych.
Rozgrzewka przed wyborami parlamentarnymi
Ugrupowania polityczne często traktują wybory samorządowe jako sprawdzian przed wyborami parlamentarnymi. Mogą wówczas zaobserwować swoją popularność w poszczególnych okręgach. Takie podejście rządzących w opinii eksperta ISP zniechęca ludzi do udziału w wyborach samorządowych.
– Mamy przed sobą ciąg wyborczy i wybory samorządowe będą bardzo ważnym sprawdzianem popularności. Rzeczywiście duże partie traktują te wybory jako pierwszą rozgrywkę między sobą. To, co zniechęca ludzi do udziału w wyborach samorządowych, to po części sposób ich traktowania przez duże ugrupowania i jakość polskiej polityki – wyjaśniał Filip Pazderski.
REKLAMA
PR24/GM
Polecane
REKLAMA