Przegląd ministerstw cyfryzacji i gospodarki wodnej. Komentarze
W ramach przeglądu ministerstw premier Beata Szydło spotkała się z minister cyfryzacji Anną Streżyńską oraz szefem resortu gospodarki morskiej Markiem Gróbarczykiem. Ich dokonania komentowali w Polskim Radiu 24 m.in. Piotr Arak (Polityka Insight), Jerzy Lewandowski (Krajowa Izba Gospodarki Morskiej) i Marcel Klinowski (Fundacja Projektów Obywatelskich).
2017-02-01, 14:56
Posłuchaj
W nadchodzącym roku ministerstwo cyfryzacji będzie dalej pracowało nad obsługą obywatela z wykorzystaniem technologii IT- zapowiedziała Anna Streżyńska. Wśród innych priorytetów minister cyfryzacji wymieniła wzmacnianie cyberbezpieczeństwa, zarówno w wymiarze gospodarczym, jak i zabezpieczenia swobód obywatelskich oraz wyrównanie dostępu do technologii cyfrowych.
Natomiast Urzędnicy Ministerstwa Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej wdrożyli tak zwaną ustawę stoczniową, której celem jest aktywizacja przemysłu okrętowego w Polsce. Jak podkreślał mister Marek Gróbarczyk, celem podstawowym funkcjonowania jego resortu jest odbudowa gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej oraz wpisanie się w program odpowiedzialnego rozwoju i reindustrializacji kraju. Wymienił pięć obszarów, gdzie działania resortu będą najbardziej intensywne: przemysł stoczniowy, żegluga śródlądowa, eksploatacja portów, rybołówstwo i szkolnictwo morskie.
– Te pięć punktów zostały przedstawione na początku funkcjonowania nowego ministerstwa. Minister Gróbarczyk dzisiaj niektóre rzeczy sprecyzował. Tak jak na początku, tak i teraz, posługuje się, moim zdaniem, przesadzonymi sformułowaniami typu "odbudowa przemysłu stoczniowego" czy "odbudowa gospodarki morskiej". O odbudowie można mówić w przypadku żeglugi śródlądowej, która prawie że nie istnieje i w jakiejś mierze rybołówstwa, szczególnie dalekomorskiego. To, co Ministerstwo ma zamiar robić, to doskonalenie tych mechanizmów, które mogą posłużyć do dalszego rozwoju gospodarki morskiej – powiedział Jerzy Lewandowski.
Marcel Klinowski z Fundacji Projektów Obywatelskich wskazywał w szczególności, że jeśli chodzi o główne szlaki wodne, które do tej pory nie były zagospodarowane w odpowiedni sposób, daleko nam do przewozów, które były w latach 70. Wówczas nawet 14 milionów ton towarów było przesyłanych drogą wodną. W tej chwili jest to skala setek tysięcy ton.
REKLAMA
– Potencjał polskich rzek jest spory i był wykorzystywany w latach poprzednich. W ostatnim 25-leciu był rzeczywiście mocno zaniedbywany. Wymaga to jednak olbrzymich nakładów finansowych. Mówi się o kosztach rzędu 50-60 mld złotych, jeśli chcielibyśmy udrożnić szlak Odra-Łeba-Dunaj – mówił gość Polskiego Radia 24.
Piotr Arak podkreślał, że Ministerstwo Cyfryzacji ma wpisane od samego początku trudne zadania związane z koordynacją i synchronizacją zarządzania państwowym IT. Wskazywał przy tym, że dążenie do stworzenia głównego informatyka kraju i instytucji, która będzie miała wszystko pod sobą, jest bardzo słusznym celem. "Cyfryzacji powinno mieć pod sobą wszystko, co jest cyfrowe" – zaznaczał. Przeszkodą na tej drodze jest jednak, według niego, wielkość naszego kraju.
– Jesteśmy dużym krajem. O ile w takich krajach jak Macedonia czy Estonia stosunkowo łatwo wprowadza się różne systemy, jak e-zdrowotne, to w Polsce utrudnia nam życie to, że poszczególne województwa tworzyły własne infrastruktury do poszczególnych usług, a później dopiero tworzy się im platformę centralną. Tam w pół roku można wdrożyć pewne rozwiązania i np. zastąpić papier – powiedział w Polskim Radiu 24 Piotr Arak.
Polskie Radio 24
Polecane
REKLAMA