Pierwsza debata telewizyjna Clinton – Trump
Przed Amerykanami pierwsza tegoroczna debata telewizyjna kandydatów na prezydenta USA. - Tę debatę ma oglądać ok. 100 mln ludzi. 60 mln być może będzie po raz pierwszy tak naprawdę świadomie patrzeć na te wybory i zastanawiać się, który z tej dwójki kandydatów jest lepszy – powiedział gość Polskiego Radia 24, amerykanista Artur Wróblewski z Uczelni Łazarskiego.
2016-09-26, 14:41
Posłuchaj
Artur Wróblewski podkreślił, że debata telewizyjna w tej fazie oczekiwania na wybory jest „szalenie ważna”. - W tym roku to prawdopodobnie ona zadecyduje o tym, kto wygra wybory ze względu na to, że różnica w wynikach sondażowych między kandydatami, czyli Donaldem Trumpem i Hilary Clinton, jest niewielka, w granicach błędu statystycznego i wynosi ok. 3-3,5 proc. – wyjaśnił Wróblewski.
Gość dodał, że w jego przekonaniu debaty zdecydowanie bardziej powinna się obawiać Hilary Clinton. – Ma ona dużo do stracenia a Donald Trump ma wszystko do zyskania. Trump zaczął i osiągnął już bardzo wiele. On jest na luzie, natomiast Hilary Clinton pracowała bardzo ciężko i widać, że bardzo mocno się przygotowuje – zaznaczył Wróblewski.
Dodał także, że w debatach prezydenckich nie liczy się doświadczenie. - W debatach prezydenckich liczy się to jak wyglądam, jak macham rękami, jaką mowę ciała pokazuję, jak odbijam piłeczkę. Mowa ciała zgubiła paru kandydatów – podsumował.
Więcej w całej rozmowie.
REKLAMA
Gospodarzem audycji był Jakub Kukla.
Polskie Radio 24/pr
Tematem pierwszej debaty wyborczej w USA zajmiemy się we wtorkowej Debacie Poranka. O godz. 9:15 Gośćmi Polskiego Radia 24 będą: prof. Piotr Ostaszewski, amerykanista, prorektor SGH i Łukasz Pawłowski, „Kultura Liberalna”. Zapraszamy!
__________________
REKLAMA
Data emisji: 26.09.16
Godzina emisji: 14:17
Polecane
REKLAMA