Balczun złożył dymisję ze stanowiska prezesa ukraińskich kolei państwowych
Ukraiński rząd zatwierdził dymisję Wojciecha Balczuna. Od kwietnia zeszłego roku Polak kierował Ukrzaliznycią - ukraińskimi kolejami. Były już szef komentując swoje ustąpienie ze stanowiska zwrócił uwagę na odniesione sukcesy. Z kolei ukraiński minister infrastruktury zasugerował, że w ślad za Wojciechem Balczunem powinno odejść całe kierownictwo ukraińskich kolei. O kulisach dymisji Polaka opowiadał w PR24 korespondent Polskiego Radia na Ukrainie Paweł Buszko.
2017-08-11, 08:32
Posłuchaj
Oficjalnie Wojciech Balczun złożył podanie o dymisję ze względów osobistych. Nikt nie wierzy jednak, że zrobił to z własnej woli - mówił Paweł Buszko. Od pewnego czasu działania polskiego menedżera spotykały się z ostrą krytyką ministra infrastruktury. Wołodymyr Omelan komentując dymisję szefa Ukrzaliznyci podkreślił, że powinna się ona odbyć już niemal rok temu. Jak przypomniał, wobec pracowników kolei ukraińska prokuratura prowadzi kilkadziesiąt spraw o korupcję i przywłaszczenie mienia, dlatego w kolejach powinna się odbyć wymiana kierowniczych kadr. Sam Wojciech Balczun napisał, że praca w Ukrzaliznyci była najtrudniejszą misją w jego życiu. Jak dodał, mimo skrajnie niesprzyjających warunków udało mu się m.in. ustabilizować sytuację finansową firmy, oraz uruchomić nowe połączenia.
Oprócz Wojciecha Balczuna kierownicze stanowiska w państwowych firmach piastują też inni Polacy. Ukrawtodorem - przedsiębiorstwem odpowiedzialnym za budowę dróg kieruje były polski minister infrastruktury Sławomir Nowak. Niedawno na szefa Ukrtranshazu wybrano Pawła Stańczaka związanego dotąd z koncernem Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo SA (PGNiG).
Paweł Buszko mówił też w Polskim Radiu 24 o problemach Micheila Saakaszwilego na Ukrainie.
Więcej w rozmowie.
REKLAMA
Gospodarzem programu był Sławomir Jastrzębowski.
Polskie Radio 24, IAR/dp
_________________
Data emisji: 11.08.2017
REKLAMA
Godzina emisji: 06.11
REKLAMA