Państwo Islamskie nadal silne
W ubiegłym tygodniu kurdyjscy żołnierze, wspierani przez siły powietrzne koalicji walczącej z Państwem Islamskim, po wielomiesięcznych bojach odbili z rąk dżihadystów Kobane – syryjskie miasto leżące blisko granicy z Turcją. Jednak islamscy ekstremiści nadal są groźni – w ostatnich dniach dokonali egzekucji na dwóch Japończykach.
2015-02-02, 21:54
Posłuchaj
Kobane było celem nalotów sił kolacji od jesieni 2014 roku. Jak podkreślała w Polskim Radiu 24 dr Katarzyna Górak-Sosnowska, arabistka z SGH, przejęcie kontroli nad miastem jest istotne, ale przed krajami walczącymi z dżihadystami jest jeszcze daleka droga do osiągnięcia sukcesu.
– Emocjonalnie i psychicznie mamy poczucie wielkiego tryumfu. Jednak biorąc pod uwagę fakt, że trwało to cztery miesiące, a na Kobane w tym czasie spadły setki bomb, należy się zastanowić, jak długo będzie odbijany Mosul, skoro znacznie mniejsze miasto zdobywano przez tak długi czas – oceniła ekspertka.
Zdaniem Łukasza Wójcika, dziennikarza „Polityki”, zajęcie Kobane przez Kurdów to bardziej porażka Państwa Islamskiego niż zwycięstwo zachodniej koalicji.
– Od kilku miesięcy było widoczne, że dżihadyści traktują to miasto przede wszystkim propagandowo. Chcieli mieć miejsce, w którym wywieszą flagę kalifatu, a zachodnie telewizje to sfilmują – komentował gość PR24.
REKLAMA
W Poniedziałkowym Atlasie Politycznym również o walce nowego greckiego rządu o zmianę warunków spłaty zadłużenia państwa. Dług Aten wynosi 315 miliardów euro, co daje 175 proc. rocznego PKB tego kraju.
Polskie Radio 24/mp
REKLAMA