Ukraińskie wybory samorządowe
Ukraińcy poszli do urn i wybrali władze samorządowe. Wiele emocji budziło głosowanie na terenach zajętych przez prorosyjskich separatystów. Ukraińskie wybory samorządowe w magazynie Świat w Powiększeniu skomentował Igor Isajew z redakcji ukraińskiej Polskiego Radia.
2015-10-25, 23:44
Posłuchaj
Komentatorzy uważają, że ukraińskie wybory samorządowe są testem poparcia dla polityki Petra Poroszenki. Tymczasem w dniu głosowania nie otwarto blisko 230 lokali wyborczych. Najtrudniejsza sytuacja panowała w Mariupolu nad Morzem Azowskim.
– W Mariupolu wszystkie dzielnice zostały zamknięte. Także w Krasnoarmijsku i Swatowie wybory nie odbyły się wybory. Wszystkie te miejscowości znajdują się w pobliżu linii frontu – mówił w Polskim Radiu 24 Igor Isajew.
– Partia Poroszenki i partie prodemokratyczne nie chciały przeprowadzenia wyborów w okręgach ługańskim i donieckim. Wiedzieli, że przyjdą tam do władzy partie sprzyjające Rosji – dodał gość Polskiego Radia 24.
Gościem programu był także dr Tomasz Płudowski z UKSW, który analizował nabierającą rozpędu kampanię prezydencką w Stanach Zjednoczonych.
Gospodarzem audycji był Michał Strzałkowski.
Polskie Radio 24/gm